To jest żenujące i krzywdzące.
Mój przepis został opublikowany w sieci w 2009 roku, wydany w książce. Przed opublikowanie robiłam te jajka to parę lat. A teraz co rusz sie dowiaduje, że kolejna osoba podpisuje sie pod moim pomysłem.
Jest to bardzo przykre dla mnie. Jest mi smutno, że tak mozna postepywać.
Ja jestem uczciw a osobą, zawsze wspominam osobe od której sie inpiruje czy to linkiem czy słowem, ale to robię! A tu takie kwiatki.
Kolejna osobą, która to zrobiła jest pani Bronisława z błoga Kuchnia Broni. Wszystkie zamieszone - nie wygodne dla tej Pani komentarze zostały usunięte.
To tak dużo przeprosić? Nie wierze w przypadki! Wczesniej przepis splagiatowała i to publicznie znana E.Wachowicz na antenie telewizyjnej.
Co więcej? Ogladając jej programy, co rusz zauwazam, że ta Pani "inspiruje" się przepisami innych nie wspominając o źródle.
Nikomu nie życzę plagiatu.
Nie ważne co to jest, zawsze to kradzież!
Bardzo bym chciała, choć nie wiem czy mogę was o to prosić- udostępniajcie to. Niech ta osoba nie myśli, że jest anonimowa!
Można to zrobić za pomocą FB, na moim profilu jest post ---> klik lub zamieścić krótka informacje na blogu. Z góry dziękuję!
Witam. Muszę się odnieść do wpisu, który umieściłaś na moim blogu. Bardzo mi przykro,że czujesz się z mojego powodu pokrzywdzona, ale ja Twojego przepisu i pomysłu nigdy nie widziałam na oczy i nawet ciężko powiedzieć czyj tak naprawdę jest ten pomysł. Pierwszy raz takie jajeczka zobaczyłam na obcojęzycznej stronie i zrobiłam go po swojemu.http://gotovim-doma.ru/view.php?r=384-recept-Zalivnoe-IAitsa-Faberzhe był to rok 2007( zobacz komentarze)Twój został opublikowany 2009 czyli 2 lata po tym który np. podałam ,więc nie wiem dlaczego uzurpujesz sobie prawo do Tego przepisu. Inspiracje czerpię z różnych źródeł, a mój blog traktuję jako prywatną książkę kucharską i nie chce mi się z Tobą licytować, jeżeli nie masz ochoty to nie zaglądaj do mnie. Ja staram się nikomu nie wchodzić w drogę i jestem daleka od robienia komuś krzywdy. Przepraszać nie mam za co, a jajeczka w moim wykonaniu notabene, zostały również opublikowana. Dziękuję za darmową reklamę mojego bloga,...z poważaniem Bronia.
OdpowiedzUsuńWitam Szanowna Panią. Jest mi przykro gdyż pani nie podała źródła skąd przepis ma i tu niestety tłumaczenia takie nie maja znaczenia większego. Co więcej? Ja moje jajeczka robiłam lata przed publikacja na blogu, a opublikowane zostały w książce długo później. Nie został opublikowany przepis jakiejś Rosjanki (jak wiadomo Rosjanie wszystko ściągają- takie stronki nie są wiarygodne) tylko mój. Nawet, jesli nie widziała Pani mojego przepisu (co jest mocno naciągane) powinna pani podać źródło czym sia Pani inspiruje. I taka właśnie ma Pani reklame - przypisującej sobie zasługi innych.
Usuń"quadalupa"...Znalazłam jeszcze kilka przepisów na jaka wielkanocne, nawet jeden jest z roku 2005, czyli aż cztery lata przed Twoim opublikowanym pomysłem.:)...Jak to się mogło stać,że już cztery lata wcześniej ktoś znał Twój pomysł na jajka,...a Ty pewnie jeszcze nawet o nim nie śniłaś.... Sorry dziewczyno,ale szkoda mi czasu na takie gierki ,proszę znajdź sobie inne zajęcie,a mnie zostaw w spokoju,bo ja nie jestem dobry kompanem do kłótni,...po prostu tego nie znoszę...
OdpowiedzUsuńwww.say7.info/cook/recipe/293-Zalivnyie-yayca.html opublikowane 30 marzec 2007
www.cookingclub.ru/personal/210/159/0/9019 opublikowane 16 kwiecień 2007
blog.kp.ru/users/735975/post5552621/ opublikowane 2 maj 2005
Powtarzam raz jeszcze, jajeczka robiłam długo przed tym zanim został opublikowany. Czy tak trudno to zrozumieć? Nie jesteśmy na Ty, wypraszam sobie. A obrażanie ludzi w internecie to przestępstwo, więc proszę się miarkować. Jak wspomniałam wcześniej źródło podac wypada. Ja nie mam ochoty czytac kolejnych beznadziejnych wywodów.
Usuń