W myśl zasady #zerowaste, która jest tak bardzo ostatnio popularna. Postanowiłam podzielić się z Wami moim przepisem na smaczny bulion na bazie resztek. Czyli przede wszystkim są tu pancerze z krewetek, co jest podstawą tego przepisu. Żeby bardziej podkreślić smak dodałam 3 łyżki suszonych krewetek. Możesz je później zmielić, posiekać i wykorzystać do pierożków.
pancerze z 900 g krewetek vannamei
3 łyżki suszonych krewetek
3 plastry imbiru grubości 2 mm
6 suszonych liści kafiru
1 płaska łyżka suszonej trawy cytrynowej
3 przekrojone ząbki czosnku
2 plastry limonki
sól lub sos sojowy do smaku
2 litry wody
Suszone krewetki zalej wrzątkiem, maja być pokryte wodą i odstaw na 15 minut.
Do garnka włóż pancerze krewetek, dodaj przyprawy, imbir i plastry limonki oraz zalej 2 litrami wody. Sos sojowy dodaj na samym końcu dla smaku. Dodaj namoczone i wystudzone krewetki razem z wodą. Gotuj wywar na średnim ogniu godzinę. Wywar zmniejszy swoją objętość do 1300 ml. Wystudź, odcedź go i masz gotowy bulion.
Gotowy bulion wykorzystaj jako bazę do zup. Możesz go zamrozić pakując wcześniej w woreczki próżniowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz