Tarta orzechowa to rozkosz dla podniebienia. Słodka, a nawet bardzo słodka rozkosz. Jednak warto się na nią skusić raz na jakiś czas. Uwielbiam ją za orzechy, chrupiący spód i lekko słony, a zarazem słodki karmel. Tak, właśnie tak można opisać niebo!
W tarcie lubię zawrzeć kilka rodzajów orzechów: pekany, włoskie, laskowe, nerkowce i migdały. Każdy ma inny smak, strukturę i smak. To właśnie nadaje jej wyjątkowości. Spróbuj się nie ograniczać co do jednego czy dwóch odmian orzechów. Zaszalej!
Inspirowałam się tarta od Bogusi Kuroń, jej przepis znajdziecie tutaj.
Spód tarty:
300 g mąki pszennej
150 g masła w temp. pokojowej
20 g cukru waniliowego lub 1 łyżka ekstraktu waniliowego
3 żółtka
75 gr cukru pudru
Z podanych składników zagnieć ciasto, włóż do lodówki na godzinę. Po tym czasie ciasto rozwałkuj na 5 mm placek wielkości formy. U mnie forma 26 cm. Wyłóż formę ciastem, dociśnij do brzegów i odetnij nadmiar. Ciasto nakłuj widelcem, aby ładnie i równomiernie się upiekło.
Piekarnik nastaw góra dół 170o i piecz max 15 minut, tak aby ciasto było zrumienione.
Nadzienie:
250 g cukru białego trzcinowego
100 g zimnego masła
250 ml śmietanki 36%
1/4 łyżeczki soli morskiej lub Maldon
250 g orzechów (miks pekanów, włoskich, laskowych, nerkowca, migdałów)
W rondelku (najlepiej z grubym dnem) rozpuść cukier (jeśli nie musisz nie mieszaj - możesz delikatnie poruszać rondelkiem aby cukier się nie spalił). Kiedy cukier całkowicie się rozpuści wlej śmietankę. Uważaj na kłęby pary, które będą powstawać w trakcie - łatwo można się poparzyć. Teraz możesz zamieszać, nie przejmuj się cukrowymi skrzepami - rozpuszczą się w między czasie. Zmniejsz ogień i gotuj masę ok. 10-15 minut, w tym czasie masa się nieco zredukuje. Masło pokrój w kosteczki i dodaj do karmelowej masy. Mieszaj do rozpuszczenia się masła. Na koniec dodaj sól, ponownie zamieszaj. razem gotuj jeszcze 5 minut, po czym wyłącz palnik. Pozwól karmelowej masie lekko ostygnąć i dodaj orzechy. tak przygotowana masę wylej na wcześniej upieczony spód. Zostaw do całkowitego ostygnięcia, po czym wstaw do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.