Ta pasta to świetna alternatywa dla klasycznej pasty z wędzonej ryby. Dodatki są chrupiące, a sama pasta pysznie kremowa.
Przede wszystkim polecam wybrać pstrąga ze sprawdzonego gospodarstwa. W Krakowie wybieram pstrąga Ojcowskiego i specjalnie po niego jeżdżę do Ojcowa. Jest to jeden z najlepszych Pstrągów w Europie, wielokrotnie nagradzany i wspominany w publikacjach medialnych. Jeśli jeszcze tam nie byłeś, koniecznie to nadrób.
Pstrąg ojcowski jest wędzony lub grillowany. Można też je kupić wg wagi, najtaniej za ok 44 zł, tj 300-350 g.
Pasta z pstrąga wędzonego
pstrąg wędzony o wadze 300-350 g
1 średni kiszony ogórek
1 mała cebulka
2-3 łyżki majonezu
sól morska
pieprz grubo zmielony
Pstrąga oddziel od ości, poszarp na mniejsze części i włóż do miseczki. Cebulkę i ogórka pokrój w drobną kostkę, dodaj do pstrąga, dopraw przyprawami i dodaj majonez.
Pastę podawaj ze świeżo upieczonym chlebem lub grzankami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz