Czas na młode warzywa właśnie rozkwita. Możemy cieszyć się różnorodnością warzyw i owoców, kolorami, teksturą. Te młode nie potrzebują wiele, czasem wystarczy sól, pieprz i oliwa by wydobyć ich smak.
Ta sałatka to minimalizm, w najczystszej formie.
Jednak zawiera składnik, który trzeba przygotować sobie 3 dni wcześniej. Dlatego też zawsze robię więcej, pakuję próżniowo i mam zawsze kiedy potrzebuję. Spokojnie można przechowywać do 6-8 mcy. Mowa tu o suszonym żółtku, a jak je zrobić dowiesz się tu kliknij.
Suszone żółtko się rozpuści i stworzy sos z oliwą. Takie proste, a jakie smaczne.
300 g młodych zielonych szparagów
200 g młodych ziemniaków
100 g pomidorków cherry
1 suszone żółtko
3-4 łyżki oliwy EV
sól morska
świeżo mielony pieprz
W rondlu lub wysokiej patelni o takiej średnicy jak długość szparagów zagotuj wodę.
Szparagi umyj i odłam lub odkrój końcówki. Złamią się w odpowiednim miejscu, jeśli nie pozostają włókna nie musisz ich obierać.
Na gotującą się wodę wrzuć szparagi i blanszuj je 3 minuty od ponownego zagotowania wody. Od razu wyjmij je do lodowatej wody. Ten sposób gotowania sprawi, że szparagi będą jędrne i chrupiące.
Ziemniaki wyszoruj i ugotuj.
Szparagi pokrój w kawałki 4 cm, a ugotowane ziemniaki pokrój na mniejsze części.
Jeszcze lekko ciepłe warzywa, wymieszaj z przekrojonymi na pól pomidorkami, dopraw solą, pieprzem oraz oliwą. Suszone żółtko zetrzyj na tarce o grubych oczkach i dodaj do sałatki. Całość dobrze wymieszaj.
Taka sałatka dobrze sprawdza się do dań z grilla, jako dodatek do obiadu lub osobne danie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz