Ten domowy wyrób polecam wszystkim, którzy uwielbiają smak i zapach suszonej szynki. Szynka jest naprawdę prosta w wykonaniu i nie zabiera dużo czasu, właściwie sama się robi. Oczywiście odrobina cierpliwości też się przyda.
Przygotowanie i wykonanie podobne jest do schabu. Tutaj jednak użyłam trochę innych przypraw m.in. ostrej papryki. Również jak schab jest suszona w pończosze. Ale przejdźmy do przygotowań:
1,2 kg szynki wieprzowej
pół szkl cukru
pół szkl soli
pół łyżki soli peklowej
łyżka majeranku
łyżka tymianku
łyżeczka ostrej papryki
łyżeczka słodkiej papryki
łyżka granulowanego czosnku
pończocha
Szynkę myjemy i osuszamy ręcznikiem papierowym. W metalowej misce lub foremce obtaczamy ją w cukrze- dokładnie z każdej strony, przykrywamy i
wstawiamy do lodówki na minimum 36h. Jeśli postoi dłużej, nic się nie
stanie. Po tym czasie szynkę wyjmujemy, myjemy i osuszamy. Płyn wylewamy,
myjemy pojemnik i wsypujemy mieszankę soli, w której obtaczamy mięso
dokładnie. Wstawiamy ponownie do lodówki na min 36h. Po upływie
kolejnych 36 godzin ponownie postępujemy tak samo- płyn wylewamy, myjemy
pojemnik i szynkę, osuszamy.
Mieszanką przypraw dokładnie nacieramy mięso i znowu wkładamy do pojemnika i do lodówki na 36 godzin.
Po tym czasie mięso przekładamy do pończochy i zawieszamy w przewiewnym
ciepłym miejscu. Zapewne najlepszym miejscem byłby strych jednak ja
mieszkam w bloku i powiesiłam wędlinę na gwoździu opartą o kafelki nad
kuchenką. Trzeba zmieniać pozycję, okręcać ją. Najlepiej jednak gdy mięso nie opiera się o nic.
Szynka właściwie jest gotowa po 4 dobach. U mnie wisiała około 2 tygodni.
A niebawem przepis na pancettę.
Zaglądajcie!
Wyglada i super,domyslam sie ,ze w smaku tez jest obledna!!!Mam wielka ochote sprobowac..ale troszke sie boje irlandzkiej wilgoci..myslisz ze moze sie popsuc?Chociaz w domku wilgoci nie mam..oj,mam dylemat :)))
OdpowiedzUsuńja znam ten przepis i jest obłędny!bardzo wspaniała wędlinka.Moją modyfikacją jest obtoczenie w czosnku niedźwiedzim i majeranku.Niesamowite wrażenia smakowe
OdpowiedzUsuńja znam ten przepis i jest obłędny!bardzo wspaniała wędlinka.Moją modyfikacją jest obtoczenie w czosnku niedźwiedzim i majeranku.Niesamowite wrażenia smakowe
OdpowiedzUsuńuwielbiam czosnek niedźwiedzi, niestety mam tylko dostep do suszonego, ale daje gdzie tylko mogę :)
UsuńWitam
OdpowiedzUsuńMam głupie pytanie. Chciałem wypróbować przepis i nie wiem jaką szynkę ma wziąć - surową, czy zwykłą szynkę, która jest gotowa do spożycia?
Witam :) surowa szynkę oczywiście.
UsuńCzy mozna tak przygotowane miesko dodatkowo uwedzic znimym dymem ??? Ktos probowal ??
OdpowiedzUsuńSama nie próbowałam, ale podejrzewam że można. Nic by sie przecież nie stało.
UsuńCzym się różni przepis od dojrzewającego schabu ?
OdpowiedzUsuńWM
Innym mięsem przede wszystkim mimo iż jest to dalej wieprzowina. Szynka wisiała 2 tygodnie, jest bardziej sucha, lepiej się kroi. Oczywiście może wisieć dłużej. Przecież wszystkie szynki suszone przez Hiszpanów susza się nawet parę miesięcy. A w smaku, różni się tym jakie damy przyprawy i jest troszkę inna niż schab. Schab jest bardziej miękki.
UsuńMoja szynka wisiala 7dni ma miejscami bialy nalot.Czy mam ja wyrzucic?To moja pierwsza szynka.Pozdrawiam.
UsuńPodejrzewam, że to sól sie wytrąciła i bez problemu można jeść. Jak przyjrzysz się na zdjęciu z boku tez jest taki biały nalot, to nic poważnego.
Usuńjest bardzo słona,dam połowę soli,i będę trzymał 24godz,powinna być mniej słona.
OdpowiedzUsuńOczywiście zachęcam do eksperymentowania :)
UsuńCzy na schabie może pojawiać się biały nalot ?
OdpowiedzUsuńTak jak napisałam wyżej, biały nalot to nić innego jak wytrącona sól. Nic się poważnego nie dzieje! Spokojnie mozna zjeść :)
UsuńPróbowała Pani z wołowiną? Czy soki nie powinny być odlewane częściej? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie, nie próbowałam jeszcze z wołowiną. Tak jak pisze w poście, tak robię za każdym razem i jest w porządku. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńA może się suszyć na chłodnawym poddaszu?
OdpowiedzUsuńOczywiście, że tak! To bardzo dobry pomysł!
Usuńświetna ta szynka... ja tez suszę i trzymam w soli i w cukrze po 24 h w lodowce a w ziołach 48h. Szynka wisi u mnie przynajmniej miesiąc. ostatnio zdjęłam po półtora miesiąca - była boska!! Polecam Antośka
OdpowiedzUsuńKoniecznie pończocha czy może być zasznurowana?
OdpowiedzUsuńMoże być zasznurowana bez problemu.
UsuńA co z bakteriami i pasożytami pochodzenia zwierzęcego w tak przyrządzonej szynce?? Bo nie wolno jeść surowej wieprzowiny, gdyż po jakimś czasie możemy się dowiedzieć, że nasze ciało zjadają jakieś pasożyty.
OdpowiedzUsuńCzyli jakie pasożyty? Każde mięso jest przebadane nim zostanie przyjęte do sklepów. Możesz tez kupować u znajomego rzeźnika. Zapewniam Cię, że jestem zdrowa, a takie wędliny jadam często.
Usuńpo tych trzecich 36 godzinach tez tezeba umyc z przypraw?
OdpowiedzUsuńNie, niech wisi sobie z przyprawami. Będzie bardziej aromatyczna. Można ja osuszyć ręcznikiem papierowym.
Usuń