środa, 20 kwietnia 2016

Podpłomyki

Podpłomyki, to bardzo znany sposób na wykorzystanie ciasta po przygotowywaniu pierogów. U Nas w domu właśnie tak je się robiło. Nigdy specjalnie ciasta się na podpłomyki nie przygotowywało. Placki są twarde, idealnie smakują z różnymi sosami, co jest idealna przekąska na imprezę. Można je długo przechowywać, ale zapewniam nie pozostaną długo w ukryciu.

Podpłomyki to nic innego jak mieszanina mąki, wody i odrobiny soli.
Pieczemy je nad gazem, na specjalnej metalowej podstawce pod garnek lub centralnie na kuchni węglowej. Można też je zrobić na patelni, pamiętając by nie używać tłuszczu. W smaku sa bardzo podobne do kupnej macy, ale co domowe to wiadomo o niebo lepsze.

100 g mąki pszennej
ciepła woda - ile zabierze
szczypta soli

Z podanych składników ugniatamy elastyczne ciasto. Porcjujemy na małe kulki i wałkujemy na cieniutkie ja bibułka placki. Na zapalonym palniku układamy podstawkę metalowa pod garnek. Kiedy będzie rozgrzana układamy na niej placek ciasta. PO chwili zaczną się pojawiać pęcherzyki w cieście,a placek gdy będzie gotowy nie będzie się przyklejał do podstawki. Wtedy pomagając sobie drewnianymi szczypcami obracamy podpłomyka na drugą stronę. Ma być lekko zbrązowiały i sztywny. Wtedy wiadomo, że jest gotowy.


wtorek, 19 kwietnia 2016

Pieczona faszerowana makrela

Makrelę głównie znamy wędzoną w tuszkach lub w płatach z ziołami. Jednak od pewnego czasu można kupić świeżą makrelę i ją upiec. Jest delikatna, ma dużo mięsa, a także jest chuda i nie wymaga wiele zachodu aby była smaczna. Wszystko zależy od przypraw i długości marynowania.
Taką rybę kupujemy z głowa, którą trzeba oczyścić z wnętrzności, dokładnie opłukać i osuszyć. Następnie ją marynujemy, a na drugi dzień pieczemy. Polecam podać z lekką sałatą i vinegret'em.

2 średniej wielkości oczyszczone makrele

Marynata:
szczypta chilli
mieszanka przypraw do ryb: czosnek, anyż, cebula suszona, imbir, koperek, pietruszka
sól morska
otarta skórka z pół cytryny
olej rzepakowy do skropienia

Farsz:
1 pszenna bułka
łyżka suszonej szałwii
łyżka suszonej natki pietruszki
1 jajko
garść orzechów nerkowca

Oczyszczone makrele dokładnie nacieramy marynatą, po czym delikatnie skrapiamy olejem. Wkładamy do zamykanego pojemnika, a następnie do lodówki na całą noc.

Następnego dnia  przygotowujemy farsz do ryby. Bułkę pszenna kroimy w 1 cm kostkę i mieszamy z pozostałymi składnikami oraz rozkłóconym jajkiem.
Makrele wyjmujemy z pojemnika i delikatnie napełniamy farszem układając ryby w naczyniu żaroodpornym. Jeśli farszu jest za dużo, można poukładać wokół ryby, zapiecze się wraz z nią.
Ułożone ryby nacinamy delikatnie na ukos. Pieczemy w nagrzanym do 170 stopni piekarniku około 40 minut.






czwartek, 14 kwietnia 2016

Werther's Original - wspomnienie dzieciństwa

Było mi dane wziąć udział w testowaniu nowych śmietankowych cukierków Werther's Original Creamy Filling i muszę przyznać jestem zaskoczona! Pozytywnie zaskoczona!



To nie są takie twarde cukierki, karmelki jakie dotychczas można było kupić w sklepach. Creamy Filling na początku są lekko twarde, a po chwili załamują się i z cukierka wypływa pyszne słodkie, karmelowe nadzienie.
Wszystko rozpływa się w ustach. Znacie to powiedzenie "czuć się jak w niebie"? To doskonale odzwierciedla smak tych cukierków.

Ale ostrzegam Was, jak weźmiecie jednego będziecie chcieli więcej. Więc ostrożnie, lepiej się zabezpieczcie kolejną paczką!
Przy dobrej lekturze bardzo szybko znikają, spróbujcie sami!


Dalej Was nie przekonałam? Chcecie zobaczyć jak cukierek wygląda w środku? Dobrze, wziełam nóż i przekroiłam. Wszystko dla Was :)


I nie mogłam się powstrzymać, zjadłam go! Jest taki pyszny, śmietankowy i to nadzienie!

To nie jest tak, że zjadłam je wszystkie. Nie! Powstrzymałam się, bo lubię się dzielić. Znajomi tez byli zachwyceni tą nutka rozpływającego się karmelu.


To nie koniec, mam dla Was konkurs. Każdy może wziąć w nim udział, nie trzeba nic kupować. Wystarczy zrobić zdjęcie! Przywołać dawne wspomnienia, a firma Storck nagrodzi Was sowicie.
Co trzeba zrobić?
Zrób współczesną wersję ulubionego zdjęcia z przeszłości i pokaż je na stronie Świat karmelu. Tam znajdziecie wszystkie informacje! Konkurs trwa do 6 maja!


wtorek, 12 kwietnia 2016

Tymbaliki z kurczaka

Takie tymbaliki robię raz na jakiś czas, głównie w okresie Wielkanocnym. Jest znakomitą atrakcją i dekoracja na stole, sprawdza się też jako dodatek na imprezach rodzinnych. Na pewno zaskoczycie domowników kiedy podacie na stół te tymbaliki. Zaskakują przede wszystkim kształtem!

U mnie na stole królują już od ponad 10 lat. Co więcej mój przepis na te jajeczka został opublikowany w książce "Najlepsze przepisy polskich blogerów". Było wiele kontrowersji wokół tego przepisu, wielu blogerów się nim zainspirowało, tylko niewielu z nich podało źródło inspiracji.

Aby zrobić takie jajeczka trzeba przygotować wcześniej wydmuszki z jajek. Więc jeśli macie zamiar je przygotować, zbierajcie wydmuszki w całości. Wystarczy aby w skorupce jajka świeżego zrobić otwór wielkości 5 groszówki, odwrócić i opróżnić zawartość do miseczki. Skorupkę trzeba przelać wrzątkiem i mamy gotową foremkę na tymbalika. Tak należy postępować do chwili kiedy otrzymamy odpowiednią ilość "foremek".
Ilość płynu do przygotowania takich jajeczek zależy od ilość przygotowywanych tymbalików i wielkości jajeczek.

200 ml bulionu drobiowego
1 płaska łyżka żelatyny
gotowana pierś kurczaka
ogórek kiszony
marchewka gotowana
ugotowane białko jajka na twardo
kukurydza konserwowa
groszek konserwowy

Groszek i kukurydzę odsączamy na sicie.
Z bulionu i żelatyny przygotowujemy wywar. Bulion doprowadzamy do wrzenia, wyłączamy gaz i rozpuszczamy w nim żelatynę cały czas mieszając, aż całkowicie się rozpuści.
Białko jajka, marchewkę, ogórka kiszonego i pierś kurczaka kroimy bardzo drobno. Wszystkie składniki mieszamy razem i napełniamy nasze wcześniej przygotowane foremki. Za pomocą lejka nalewamy wywar do napełnionych jajecznych foremek. Odstawiamy do ostygnięcia (najlepiej na wytłoczce po jajkach), a potem wkładamy do lodówki.






poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Ma'amoule - arabskie ciasteczka

Te ciasteczka są symbolem pojednania i otwartości. Pieczenie ich to już tradycja dla Muzułmanów w Ramadan, Chrześcijan w Wielkanoc, a społeczność żydowską w Święto Pesach.
Wymagają trochę pracy, ale są bardzo pyszne. Jeśli nie posiadacie foremki, a macie ochotę je zrobić to zróbcie tak jak ja. Może wyglądają mniej atrakcyjnie, ale zapewniam Was są słodkie i kruche.

Ciasto:
125 g masła
75 ml mleka
125 g mąki pszennej
250 g semoliny
75 g cukru
3 łyżki wody różanej
Wszystkie składniki ze sobą dokładnie połączyć, przełożyć do miski, zakryć folią spożywczą i odstawić w chłodne miejsce na minimum 3 godziny lub całą noc. Przez ten czas semolina napęcznieje, a ciasto będzie bardziej elastyczne.


Nadzienie:
200 g świeżych daktyli
2 łyżki oliwy
1 łyżka sezamu
szczypta cynamonu
Daktyle wypestkować (można tez usunąć skórkę, ale nie jest to konieczne) i przełożyć do blendera. Dodać sezam, oliwę i cynamon, a następnie zmielić na gładką masę.
Ciasto rozwałkować na około 0.5 cm placek i wykrawać kółka. Na każdym kółku ułożyć kulkę nadzienia i zagnieść ciasto tak aby nie było widać nadzienia. Kulki ciasta układamy na blasze do pieczenia, a następnie należy każdą spłaszczyć ręką. Pieczemy w 170 stopniach przez 20 minut do zrumienienia się ma'mouli.
Po upieczeniu i ostudzeniu można je posypać cukrem pudrem.


niedziela, 10 kwietnia 2016

Chleb zapiekany z serem i szczypiorkiem

Ten pomysł na chleb jest idealnym rozwiązaniem na wykorzystanie lekko czerstwego chleba. PO upieczeniu jest tak pysznie chrupiący i miękki jak z piekarni. Do tego ciągnący się ser, pyszny szczypiorek i masełko czosnkowe.
Takie idealne leniwe śniadanie na niedzielę. Prawda, że zapowiada się smakowicie?


1 czerstwy chleb
70 g masła
2-3 ząbki czosnku
1 mozzarella z ziołami
30 g twardego sera typy parmezan
szczypiorek

Pikarnik nagrzac do 170 stopni góra-dół.
Chleb nacinamy w taki sposób aby powstała kratka. Przekładamy go w prostokątną formę wyłożoną folia aluminiową (nie żałujmy, chleb będzie w nią zawinięty).  Masło należy rozetrzeć z rozgniecionym czosnkiem i dokładnie wetrzeć lub posmarować nacięcia chleba. Mozzarellę pokroić w cienkie paski i powtykać w nacięcia. Na koniec posypać obficie serem twardym i szczypiorkiem. Zawinąć brzegi folii aluminiowej do góry i wstawić do piekarnika na 15-20 minut.


środa, 6 kwietnia 2016

Serniczek z truskawkami

Powiecie: znowu sernik! A tak, to właśnie ten czas na serniki, serniczki i te pieczone i te na zimno. Wszystkie takie pyszne, delikatne, słodkie, rozpływające się w ustach. Z owocami, bakaliami, z galaretką. Nie można się im oprzeć! Nie są bardzo kaloryczne, więc bez obaw nie przybędzie dużo fałdek ;)


200 g twarogu do serników
40 g masła
50 g cukru pudru
1 białko i żółtko
10 g kaszy manny
 1/2 łyżki mąki ziemniaczanej
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka żurawiny suszonej
kilka truskawek

W misie miksera rozetrzeć miękkie masło z cukrem do otrzymania puszystej masy. Dodać żółtko, i dalej miksować. Po łyżce dodawać twaróg, dalej miksując. Następnie dodać kaszę manną, proszek do pieczenia, mąkę ziemniaczaną i dalej miksować. Dodać żurawinę i wymieszać. Białko ubić na sztywno i delikatnie wmieszać do masy serowej.
Piec w wyłożonej papierem do pieczenia mini tortownicy, przez około 40 minut w temperaturze 160°C. Należy wystudzić w wyłączonym piekarniku.
Idealnie smakuje z polewą czekoladową i truskawkami.
Polewa czekoladowa:
3-4 łyżki mleka
2 czubate łyżki nutelli
Nutellę rozpuścić z mlekiem w rondlu mieszając łyżką lub rózgą. Polać wystudzony sernik na około jedną strużką, ułożyć połówki truskawek i polać resztą polewy.
Wystudzony i polany polewą serniczek należy odstawić do lodówki na kilka godzin.