To było jedno z moich marzeń - zrobić sushi samodzielnie. I powiem wam jestem zadowolona z efektu. To już mój drugi raz, kiedy przygotowywałam sushi. Pierwsze wyzwanie było w Sylwestra, choć nie do końca udane - jednak smaczne. Dziś pokażę Wam california maki - sushi z surimi, avocado lub ogórkiem. Druga wersja to surimi z marchewką (powinna być marynowana).
Podsumowując marzenia się spełniając, a moje kosztowało jakieś 24,95 zł. Kupując zestaw do sushi mamy prawie wszystko by zrobić sushi. Wystarczy dokupić rybę, ogórka, avocado czy surimi lub kto co woli.
Co potrzeba?
ryż do sushi
sushi nori
ocet ryżowy
pasta wasabi
surimi
ogórek
marynowana marchewka
prażony sezam (na suchej patelni prażymy biały sezam i voila!)
Jak zrobić?
Godzinę przed zrobieniem sushi gotujemy ryż wg instrukcji na opakowaniu. Ugotowany ryz odsączamy i studzimy, do lekko ciepłego dodajemy ocet ryżowy i mieszamy.
Potrzebujemy matę, na której układamy płat sushi nori i nakładamy ryż na całości płatu. Wygładzamy do lekko dociskając palcami, wcześniej zamoczonymi w zimnej wodzie. Prażonym sezamem posypujemy całość. Bierzemy druga matę i przykładamy aby ryz z sezamem był na spodzie. Na płacie nori pośrodku smarujemy pasek pastą wasabi. Układamy surimi i ogórka. Przechodzimy do najważniejszego zadania: zwijanie. Trzeba to robić zdecydowanie. Należy zwijać ciasno. Chwytamy za matę i zawijamy zasłaniając płatem nori surimi z ogórkiem i dalej dociskając. Kiedy już całość będzie zawinięta, formujemy sushi w kwadrat lub prostokąt.
A wygląda to tak: