Zaczyna się sezon kurkowy, a w moim domku już od kilku dni smacznie pachnie grzybkami. Co jak co, ale kurki kocham! Ich aromat powala na kolana, a smak do zapamiętania na długo.
Z udziałem kurek można wyczarować wiele pysznych dań, od klasycznego sosu śmietanowego, po wytrawne tarty czy zupy.
Na pewno wiecie, aby kurek nie solić w trakcie duszenia tylko tuż pod koniec. Jeśli zrobimy to zbyt wcześnie będą gorzkie! A tego nie chcemy.
Dzisiaj będzie klasycznie, rozpływająca się w ustach karkówka z pysznym sosem kurkowym, a do tego kasza bulgur. Brzmi smacznie? I tak jest!
4 plastry karkówki po 120 g każdy
200 g świeżych kurek
200 ml śmietanki 30%
mąka od obtoczenia mięsa
sól morska
pieprz kolorowy
1 czubata łyżka masła
kasza bulgur
Plastry karkówki obtaczam w mące i obsmażam na oleju rzepakowym z dwóch stron tak aby były brązowe. Zalewam szklanka wody i dusze do miękkości około 30 minut. Mieszam od czasu do czau. jeśli woda wyparuje, dolewam jeszcze trochę.
W tym czasie przygotowuję kurki. Do miski wlewam zimną wodę, przekładam kurki i mieszam ręką tak aby z grzybów pozbyć się ziemi, trawy Odlewam wodę z nieczystościami. Powtarzam proces dwa, trzy razy. Nie moczymy grzybów, tylko energicznie mieszamy ręką we wodzie aby je oczyścić.
Większe grzyby kroję na pół lub mniejsze części.
Na patelni rozgrzewam masło i dodaję kurki. Osmażam je aż puszczą soki. Mieszam od czasu do czasu, dodaję śmietanę i duszą aż wyparuje i zgęstnieje. Na koniec dodaję sól i pieprz, mieszam i zdejmuję z gazu.
Kaszę bulgur gotuję wg wskazań producenta.
Można podawać z sałatką z ogórka kiszonego albo z selera naciowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz