Te ciasteczka robią furorę nie tylko u mnie w domu, ale też u znajomych, kiedy przekazuje je w prezencie. Od jakiegoś czasu robię swoja wersje tych ciasteczek, a bazowałam na przepisie Doroty:
210 g masła (w pokojowej temp.)
3/4 szklanki cukru pudru
1 żółtko
szczypta soli
2 g suszonych kwiatków lawendy (ok. 1 łyżka)
2 krople aromatu waniliowego lub łyżka soku z cytryny
1,5 szklanki mąki
Wszystkie
składniki wyłożyć na stolnicę, pomagając sobie nożem posiekać razem.
Następnie zagnieść. Włożyć do lodówki na ok. 2 godziny, po czym
rozwałkować, wykrawać okrągłą 6 cm foremką ciasteczka.
Blachę wyłożyć folia aluminiową lub papierem do pieczenia, układać ciasteczka i piec ok 15 minut w 170 stopniach.
Śliczne te Twoje ciasteczka ;) Przepis prosty więc z całą pewnośćią upiekę jak tylko znajdę chwilę. Zapraszam do mnie http://krzyzykowy.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam