Bardzo często przygotowuję domowe wędliny. Staram się nie kupować w sklepach wędlin, bo zwykle nie wiadomo co zawierają. Bardzo często słyszymy też jak pracownicy sklepów postępują z wędlinami, których termin ważności mija, a trzeba je sprzedać. Takie praktyki mycia wędlin różnymi środkami skutecznie mnie odstraszają od
zakupów. Staram się więc kupować mięso w znajomych i sprawdzonych punktach sprzedaży i przerabiać je na domowe wędliny.
Roladę ze schabu, którą dziś Wam pokażę to naprawdę prostu, a zarazem smaczny sposób na domową wędlinę. Można też ją wykorzystać na obiad. Podając z dodatkiem sosu pieczeniowego i klusek śląskich.
1,2 kg schabu bez kości
30 dag pieczarek
2 średnie cebule
3 łyżki oleju rzepakowego
10 dag boczku wędzonego
po łyżce słodkiej papryki, soli morskiej, kminku mielonego i majeranku
łyżeczka ostrej papryki
Schab myjemy i osuszamy, a następnie rozkrawamy ostrym, długim nożem na płat ciasta.
Delikatnie rozbijamy cały płat ciasta tłuczkiem do mięsa - najlepiej robić to przez folię spożywczą, wtedy mięso się nie rozerwie.
Płat mięsa nacieramy wszystkimi przyprawami, wcześniej wymieszanymi w miseczce. Zawijam w folie spożywczą i odkładam do lodówki na minimum godzinę.
W tym czasie rozgrzewam olej w rondelku, pieczarki kroję w plasterki, a cebulę w średnią kostkę. Na oleju przesmażam cebulkę, lekko soląc (wtedy szybciej się przesmaży i nie przypali się), a następnie dodaję pieczarki. Całość razem przesmażam do momentu kiedy woda z pieczarek wyparuje. Odstawiam do ostudzenia.
Na płacie mięsa układam plastry boczku oraz przesmażone pieczarki. Delikatnie je rozsmarowuję po całym płacie z zachowaniem miejsca przy brzegach.
Teraz przyszedł czas na zawijanie. Przygotowuję sobie mocny sznurek do mięsa. Mięso zawijam w roladę lub składam tak jak gołąbki, czyli dłuższe boki mięsa zawijam do środka i delikatnie, powoli całość zwijam w roladę. Każdy sposób jest dobry. Na koniec związuję sznurkiem.
Piekarnik nastawiam na 170o góra- dół. Mięso wkładam do naczynia żaroodpornego i dolewam szklankę zimnej wody. Przykrywam pokrywka lub folią aluminiową -błyszcząca stroną do mięsa (ta strona folii odbija ciepło, dzięki czemu góra rolady będzie ładnie zrumieniona). Piekę około 60 minut, aż mięso będzie miękkie i zrumienione.
W czasie pieczenia można polewać mięso powstałym sosem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz