To jest hit mojego każdego lata!
Orzeźwiająca, lekko słodka, kwaśna i ciut gorzka lemoniada. Podawana z lodem i gałązką rozmarynu. Idealna na gorące, parne dni.
Przygotowanie zacznij od wyciśnięciu soku z cytrusów. Wybieraj te ekologiczne, niewoskowane. Takie będą najlepsze. Jeśli nie masz dostępu do ekologicznych grapefruitów, sparz je wcześniej wrzątkiem.
Lemoniada jest słodzona syropem rozmarynowym. I to jest fenomen tego napoju. Nie da się tego zastąpić niczym innym, to już nie będzie ten smak. Zaufaj mi i spróbuj!
syrop rozmarynowy
500 ml wody
500 ml cukru białego
2 gałązki rozmarynu (ok. 20 cm)
Do rondelka wsyp cukier, zalej woda i wrzuć połamana gałązki rozmarynu. Całość gotuj na średnim ogniu około 20 minut. Syrop zmieni kolor i trochę zgęstnieje. Przed dodaniem do lemoniady ostudź go.
na 1,5 litra lemoniady potrzebujesz:
sok z jednego grapefruita (ok 350g)
sok z połowy cytryny
1/2 grapefruita pokrojonego w plasterki
woda niegazowana do uzupełnienia
100 ml syropu rozmarynowego
lód
gałązki rozmaryny
W dzbanku wymieszaj soki z cytrusów i syrop rozmarynowy. Dodaj lód (wg uznania), gałązki rozmarynu, a resztę dzbanka uzupełnij wodą niegazowaną.
Lemoniadę schłódź dodatkowo w lodówce przed podaniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz