Pieczony rostbef to bardzo dobra opcja domowej wędliny. A przede wszystkim smaczna i zdrowa. Wybierając najlepszej jakości mięso wiesz co jesz.
Świeża wołowina jest krwiście czerwona i ładnie pachnie, więc dokładnie możesz rozpoznać co kupujesz. Najlepiej od sprawdzonego źródła, wtedy masz pewność co do jakości i świeżości.
Mięso pieczone w niskiej temperaturze będzie soczyste i bardzo smaczne. Dodatek rozmarynu sprawi, że będzie tez bardzo aromatyczne.
Tak przyrządzony rostbef jest idealny na kanapki, bardzo dobrze komponuje się z ostra musztardą i kiszonymi ogórkami. Idealnie smakuje też z sosem chrzanowymi rukolą.
850 g rostbefu
3 gałązki świeżego rozmarynu
sól morska
pieprz kolorowy
3 łyżki oleju rzepakowego
Piekarnik nastaw na 90 stopni góra-dół. Przygotuj blachę, wyłóż ją papierem do pieczenia, a na nią dopasuj ruszt. Położenie mięsa na ruszcie sprawi, że będzie się równomiernie piekło.
Rostbef oczyść z błon, natrzyj sola i świeżo zielonym pieprzem. Z gałązek rozmarynu ruchem pod włos usuń igły, posiekaj je i posyp mięso. Na patelni rozgrzej olej i obsmaż mięso z każdej strony. Uważaj aby nie spalić, maja się tylko zamknąć pory. Trwa to około 1 minuty z każdej strony.
Po tym czasie mięso przełóż na wcześniej przygotowany ruszt z blacha i wstaw do nagrzanego piekarnika. Piecz go w niezmiennej temperaturze, czyli 90 stopni przez 90 minut. Po tym czasie mięso przełóż do folii aluminiowej aby odpoczęło. Po 20-30 minutach możesz już jeść na ciepło. Albo poczekać do następnego dnia, aby jeść na zimno.
Polecam kroić w cienkie plastry.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz