W kuchni nic nie jest nudne. Połączenia smaków to świetna zabawa. Zawsze można odkryć coś nowego. W tych babeczkach są czekolada, burak i róża. Naprawdę niesamowite połączenie. Zainspirowana ciastem Marty zrobiłam swoje babeczki, mokre i mocno czekoladowe! Krem mascarpone nadaje im lekkości i dopełnia słodkością.
250 g puree z pieczonego buraka
100 ml wody różanej
125 g masła kokosowego
125 g golden syrup
120 g czekolady gorzkiej
2 łyżki octu
3 łyżki mocnego naparu orientalnej herbaty*
2 łyżeczki sody
500 g maki pszennej
1 czubata łyżka kakao
1/4 łyżeczki soli
Buraka (1 większy lub 2 małe) umyj, owiń folia aluminiową i upiecz do miękkości. Po ostudzeniu pokrój na kawałki i zblenduj na puree.
Do misy robota wsyp suche składniki.
Masło kokosowe i czekoladę rozpuść. Możesz to zrobić razem jak i osobno. Nie ma to znaczenia.
W drugiej misce wymieszaj puree, wodę różaną, napar z herbaty, golden syrup i ocet. Wymieszaj i dodaj do suchych składników. Mieszaj za pomocą mieszadła do ciast ucieranych aą składniki się połączą. Teraz dodaj rozpuszczone masło, wymieszaj. Następnie dodaj czekoladę i dalej mieszać, aż wszystkie składniki się połączą.
Piekarnik nastaw na 170o góra dół.
Przygotuj blachę do muffinek i wyłóż ja papilotkami. Do każdej nałóż masę do 3/4 wysokości papilotki. Piecz w nagrzanym piekarniku do suchego patyczka. Sprawdzaj to! Muffinki lubią pękać, a w środku dalej są mokre.
*możesz użyć gotowej mieszanki herbaty lub wymieszaj czarną z kardamonem, cynamonem i goździkami
Krem mascarpone
3 płatki żelatyny**
240 g śmietanki 30%***
500 g mascarpone****
4 łyżki cukru pudru
ewentualnie płatki róży do dekoracji
Śmietanę ubij na sztywno w robocie, po czym dodaj łyżka po łyżce mascarpone . Gdy masa będzie już ubita i dokładnie wymieszana dodaj cukier i dalej mieszaj. Teraz dodaj powoli rozpuszczoną żelatynę. Mieszaj jeszcze 30 sekund i wyłącz robota. Za pomocą szpatułki zbierz masę ze ścianek i wymieszaj całość ręcznie. Gotowy krem nakładaj do rękawa cukierniczego z odpowiednią tylką.
** żelatyna została użyta do stabilizacji kremu, w wersji wegańskiej jej nie używaj
Ostudzonym muffinkom zetnij czubki tak aby wystawały nieco ponad papilotkę. Na tak przygotowane muffinki wyciskaj krem i dekoruj płatkami róży. I tak właśnie powstały pysznie czekoladowe babeczki z orientalna nutą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz