Pokazywanie postów oznaczonych etykietą curry. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą curry. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 10 stycznia 2023

Kurczak w czerwonym curry z warzywami i vermicelli

 Bardzo lubię intensywne smaki w kuchni. Kuchnia indyjska taka właśnie jest, aromatyczna i intensywna, zarówno w smakach jak i zapachach. Curry to nazwa sposobu przyrządzenia potraw w kuchni indyjskiej. Curry może być warzywne, mięsne jak i rybne, podawane w sosie. Sos jest intensywny i aromatyczny. Curry jest żółte, czerwone lub zielone. Każda odmiana to inna ostrość.

U mnie przepis na czerwone curry, czyli kurczak z warzywami i makaronem vermicelli. Proste i szybkie w przygotowaniu. 

250 g filetu z kurczaka
1 marchewka
1 cebula
1 papryczka chilli
1/2 limonki
kolendra
2 łyżki czerwonej pasty curry
2 łyżki sosu rybnego
2 łyżki cukru kokosowego
1 ząbek czosnku
2 cm korzenia imbiru
2 liście kafiru
2 łyżki oleju kokosowego
150 ml bulionu warzywnego lub drobiowego
100 g makaronu ryżowego vermicelli

Kurczaka umyj, osusz i pokrój w szersze, ale cienkie paski. Cebulę obierz i pokrój w piórka, czosnek i imbir drobno posiekaj.
Makaron ugotuj wg wskazań producenta.
Na patelni rozgrzej olej, dodaj kolejno czosnek, cebulę, liście kafiru i imbir. Przemieszaj, przesmaż razem 2 minuty uważając aby składniki się nie przypaliły. Teraz dodaj pastę curry, znów wymieszaj. Następnie dodaj kurczaka i smaż razem, aż kurczak będzie miękki. Teraz dodaj marchewkę, przemieszaj ponownie, a następnie dodaj sos rybny, bulion i cukier. Całość duś 3 minuty na średnim ogniu. Na koniec dodaj ugotowany makaron vermicelli. 
Podawaj z listkami kolendry, sokiem z limonki i plasterkami chilli.

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2023/01/kurczak-w-czerwonym-curry-z-warzywami-i.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2023/01/kurczak-w-czerwonym-curry-z-warzywami-i.html


czwartek, 12 maja 2022

Kalafior w curry

 Kuchnia wegetariańska jest teraz bardzo popularna. Można powiedzieć, że ma swoje 5 minut - choć trwa to już znacznie dłużej. 

Kuchnia na bazie roślin, warzyw jest smaczna i pożywna, a także jest zdrowa. Doskonale odnajduje się w różnych dietach. Myślę, że śmiało można powiedzieć to kuchnia jutra. Mimo, że znana już od jakiegoś czasu jest na nowo odkrywana. 

Najbardziej znaną osobą, która pokazała że można smacznie i roślinnie gotować jest Marta Dymek z Jadłonomii. Jej książki podbiły serca wielu Polek i Polaków. Sama mam w swojej kolekcji dwie pozycje, do których sięgam z chęcią i ciekawością, szukając pomysłów i rozwiązań.

Moja propozycja z kuchni roślinnej to pyszne, lekko pikantne danie, a mianowicie kalafior w curry. Miękki, a zarazem jędrny kalafior z chrupiącymi płatkami migdałów w pysznie kremowym żółtym sosie.

 

Przepis na 3-4 porcje:

1 kg kalafiora (świeży lub mrożony) 
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
1 łyżka zielonej pasty curry 
1 czubata łyżeczka kurkumy
1 puszka mleka kokosowego
2 czubate łyżki musu kokosowego
kilka kropel tabasco
3 łyżki oleju kokosowego 
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
4 łyżki wody

Kalafiora ugotuj w lekko osolonej wodzie, tak aby był jędrny. Cebulę pokrój w piórka, czosnek w plasterki. W rondlu lub głębokiej patelni rozgrzej 3 łyżki oleju, dodaj cebulę i smaż przez minutę. Po czym dodaj czosnek i pastę curry, przemieszaj, dodaj kurkumę i smaż 2 minuty. Następnie dodaj mleczko kokosowe oraz mus kokosowy. Wymieszaj wszystko razem, dopraw solą i tabasco.
Z mąki ziemniaczanej i wody, zrób zawiesinę i dodaj do sosu curry, gotuj 2-3 minuty. 
Teraz dodaj różyczki kalafiora, delikatnie wymieszaj i gotuj jeszcze 2 minuty.

Podawaj gorące z prażonymi płatkami migdałów.

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2022/05/kalafior-w-curry.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2022/05/kalafior-w-curry.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2022/05/kalafior-w-curry.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2022/05/kalafior-w-curry.html


niedziela, 1 października 2017

Zielone curry z kurczakiem i ryżem jaśminowym

Uwielbiam kuchnię azjatycką, kryje ona w sobie tyle smaków i aromatów. Nie sposób się jej oprzeć! W wielu dyskontach spożywczych można trafić na tzw. tygodnie tematyczne, gdzie do kupienia są taniej produkty do kuchni świata. Zwykle na takich akcjach zaopatruje się w półprodukty. Można wtedy odczuć miły zastrzyk zaoszczędzonych pieniędzy.
W kuchni tajskiej rozróżniamy trzy pasty curry: żółtą, zieloną i czerwoną. Do tego dania użyłam zielonej pasty curry - średnio ostrej. Całe danie jest smaczne i pożywne. Dla mnie mało ostre, jednak dla kogoś kto nie je potraw z użyciem past curry może być bardziej ostre, więc polecam użyć mniejszej ilości pasty.

2 piersi kurczaka
3 cm kawałek imbiru
3 ząbki czosnku
1 średnia marchew
1 szalotka
4 łyżki oleju rzepakowego
szklanka  świeżych liści szpinaku
1 bakłażan
1 łyżka zielonej pasty curry
1 puszka mleka kokosowego light
sól do smaku
2 pokruszone liście kaffiru
kolendra do dekoracji

Kurczaka kroję w grube, ale długie paski. Marchew, imbir i czosnek w julienne (paseczki), szalotkę w kostkę.
W woku rozgrzewam olej i pastę curry, podgrzewam całość aż składniki się wymieszają, dodaję czosnek i imbir i podgrzewam jeszcze 2 minuty cały czas mieszając. Po czym dodaję pokrojonego kurczaka, mieszam i smażę 10 minut.
W między czasie gotuję ryż wg wskazań producenta na opakowaniu.
Następnie dodaję bakłażana, marchewkę i szalotkę oraz liście kaffiru. Znów mieszam, dodaję mleczko kokosowe i duszę całość aż marchewka będzie jędrna. Pod koniec gotowania dodaję szpinak, dusze jeszcze 5 minut, doprawiam solą do smaku.

Podaję z ugotowanym ryżem i świeżą kolendrą.