Pokazywanie postów oznaczonych etykietą grzyby. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą grzyby. Pokaż wszystkie posty

środa, 19 października 2022

Rydze w sosie maślanym

 Czas na grzyby prawie się kończy, więc warto korzystać póki są! Dziś proponuję rydze w sosie maślanym. Choć bardziej popularne są po prostu smażone na maślane, podane ze świeżym pieczywem. 

Jest to prosta do przygotowania przystawka, na śniadanie, szybki lunch czy przekąskę w środku dnia. Nie polecam jeść grzybowych dań na noc. Mimo wszystko grzyby są ciężkostrawne.


200 gr świeżych rydzy
1/2 małej cebulki
1 ząbek czosnku 
1 łyżka oleju rzepakowego
20 g masła
100 ml wody
sól, pieprz do smaku

Rydze dokładnie oczyść. Cebulkę pokrój w piórka, czosnek przeciśnij przez praskę.
Na patelni rozgrzej 5 g masła i łyżkę oleju, dorzuć rydze i smaż je 5 minut, co chwilę potrząsając patelnią. Rydze delikatnie zrobią się ciemniejsze, to czas na dodanie cebulki i czosnku. Przemieszaj wszystko razem i dodaj wodę. Duś razem kolejne 5 minut, kiedy połowa wody wyparuje dodaj masło. Lekko potrząsając patelnią (ruchem do przodu i do tyłu) rozprowadź masło tworząc maślany sos.
Podawaj od razu, najlepiej z grzanką udekorowane świeżymi ziołami.

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2022/10/rydze-w-sosie-maslanym.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2022/10/rydze-w-sosie-maslanym.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2022/10/rydze-w-sosie-maslanym.html


piątek, 14 października 2022

Pappardelle ai funghi

 Makaron z grzybami/Pappardelle ai funghi/Pasta with mushrooms


Genialny makaron z grzybami, prosty i pyszny. Bez śmietany, bez zabielaczy i bez zagęszczania mąką! Już brzmi dobrze, prawda?

A wszystko co wystarczy zrobić to domowy makaron i zrobić pyszny sos, na który zdradzę Wam przepis. Jest mega prosty i wyśmienity! Nie będę skromna, jest boski! Tylko pamiętaj użyj świeżych grzybów.

Teraz kiedy jest sezon na grzyby polecam jednak użyć prawdziwków i podgrzybków. Użyj takich grzybów jakich lubisz, nawet pieczarek - też będzie smacznie!

Jeśli robisz swój makaron, wykorzystaj go do tego sosu. Będzie jeszcze lepiej smakować!


Sos grzybowy

100 g grzybów (prawdziwki, podgrzybki)
50 ml wody
1/2 małej cebulki
płatki chilli
1/2 łyżeczki przeciśniętego przez praskę czosnku
1/2 łyżeczki świeżego tymianku (same listki)
20 g masła
1 łyżka oleju rzepakowego

Cebulkę pokrój drobno. Grzyby pokrój na różne sposoby, np. prawdziwki w małą kosteczkę, a podgrzybki w plastry.
Na oleju i 5 g masła podsmaż cebulkę, ta aby się zeszkliła. Następnie dodaj czosnek, przemieszaj i dodaj pokrojone grzyby. Ponownie przemieszaj, smaż razem 1 minutę, po czym dodaj chilli i tymianek. Wymieszaj i dodaj wodę. Duś razem 5 minut, w razie potrzeby dolej jeszcze trochę wody. Teraz dodaj pozostałe masło i potrząsając patelnią rozpuść je, dzięki czemu uzyskasz kremowy sos.
Do gotowego gorącego sosu dodaj ugotowane pappardelle i dokładnie wymieszaj. Podawaj z posiekaną natką pietruszki.

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2022/10/pappardelle-ai-funghi.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2022/10/pappardelle-ai-funghi.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2022/10/pappardelle-ai-funghi.html



poniedziałek, 2 listopada 2020

Pierogi szwedzkie, czyli korvy

 Pierogi każdy zna i chyba nie ma takiej osoby, która by ich nie lubiła. Jest tak wiele rodzajów pierogów, że każdy kraj ma swoje. Zwykle są one gotowane, czasem duszone (azjatyckie) i pieczone. Kształtem zwykle przypominają te polskie, czyli składane na pół. 

Są jednak też pierogi o innych kształtach m.in. chinkali, gyoza, dim sum, samosy, ravioli czy owe szwedzkie korvy.

Te ostatnie, bo nich dziś mowa szwedzkie pierogi maja kształt długiej pałki. Ciasto jest i kruche i drożdżowe. Osobiście daję mu nieco wyrosnąć, dzięki czemu jest bardziej miękkie. Masło natomiast nadaje mu kruchości, o czym należy pamiętać aby w zachwycie nasz pieróg nie złamał się na pół (a lubi zaskoczyć.

Ciasto na 6 pierogów 

470 g maki pszennej chlebowej typ 750
6 g suchych drożdży
80 ml ciepłej wody
130 g masła
60 g żółtka
2 łyżeczki cukru
1/2 łyżeczki soli
 
2 żółtka + 2 łyżki mleka do posmarowania pierogów 

Z połowy wody, 20 g mąki, cukru i drożdży zrób zaczyn. Wszystko dokładnie wymieszaj i poczekaj 15 minut aż podwoi swoją objętość. 

Masło rozpuść i ostudź.
Do misy robota włóż pozostałe składniki, oprócz masła. Dodaj podwojony zaczyn i zacznij wyrabiaj ciasto na najniższych obrotach. Na koniec dodaj płynne masło i mieszaj aż wszystkie składniki się połączą, a ciasto będzie odchodzić od ścianek misy. Wyłącz robota, misę przykryj czysta bawełnianą ściereczką i odstaw na godzinę w ciepłe miejsce.
W tym czasie przygotuj farsz.

Farsz:

500 g białych pieczarek
1 cebula
3 łyżki oleju rzepakowego
sól
pieprz czarny

Pieczarki oczyść i zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Cebulę pokrój w drobna kostkę.
Patelnię rozgrzej, wlej olej i dodaj cebulę. Zeszklij ją na małym gazie, po czym dodaj pieczarki. Wstępnie dopraw solą, dzięki czemu pieczarki puszczą wodę. A właśnie wody trzeba się pozbyć. Smaż pieczarki tak długo aż cała woda wyparuje, dopraw ostatecznie pieprzem i jeśli trzeba dodaj sól. Wymieszaj i odstaw, aż farsz ostygnie.

Stolnicę oprósz mąką i rozwałkuj ciasto w prostokąt na 5 mm grubości. Podziel na 6 części, czyli sześć pasków ciasta. Na każdej z nich wzdłuż ułóż farsz na środku paska. Dwa krótsze końce zawiń do środka, jeden dłuższy brzeg posmaruj wodą. Zawijaj pieroga nieposmarowanym brzegiem do środka, dzięki czemu posmarowana część scali pieroga i się on nie rozklei. Zrób tak z każdym pierogiem.

Piekarnik nastaw na 160o góra dół z termoobiegiem.
Na blasze ułóż papier do pieczenia i przełóż delikatnie pierogi, zostawiając odstępy. Każdego posmaruj wymieszanym żółtkiem z mlekiem i posyp czarnuszką. Piecz około 20 minut aż pierogi się zezłocą. 
 
Podawaj lekko ciepłe, ale można je jeść także na zimno.

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/11/pierogi-szwedzkie.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/11/pierogi-szwedzkie.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/11/pierogi-szwedzkie.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/11/pierogi-szwedzkie.html


 

niedziela, 6 października 2019

Kremowa zupa ziemniaczana

Na ziemniaki podobnie jak na grzyby jest teraz dobrobyt. Teraz sa najsmaczniejsze, można przebierać w odmianach. Wybieraj odmiany ziemniaków dedykowane do odpowiednich dań. A jesli nie wiesz jak dobrać odpowiedni rodzaj zajrzyj na stronę Europlant, dowiesz się do czego jaki ziemniak najlepiej pasuje.

500 g ziemniaków ricarda/bellarosa
50 g pancetty
1 średnia cebula
kurki
oliwa koperkowa
1 litr wody lub wywaru warzywnego
sól morska
pieprz biały

Ziemniaki umyj, obierz, pokrój w 2cm kostkę. Pancettę pokrój w małą kosteczkę, wrzuć do rondla i obsmaż, dodaj masło i wymieszaj. Teraz dodaj cebulę, znów wymieszaj i smaż razem 2 minuty od czasu do czasu mieszając. Teraz dodaj ziemniaki i wymieszaj, dodaj wywar lub wodę i gotuj aż ziemniaki się rozgotują. Na koniec je zblenduj i dopraw do smaku sola i białym pieprzem.
Podawaj ze smażonymi kurkami i smakową oliwą. Jak zrobić oliwę koperkowa zajrzyj do mojego poprzedniego posta.

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2019/10/kremowa-zupa-ziemniaczana.html


https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2019/10/kremowa-zupa-ziemniaczana.html

sobota, 5 października 2019

Chrupiący dorsz z polentą i kurkami

Kiedy sezon na grzyby, warto z niego korzystać. Zaopatrujcie się, przetwarzajcie i jedźcie - to Nasze polskie złoto! Pyszne grzyby pod każda postacią. W wielu restauracjach polecają menu sezonowe -grzybowe. Możesz zjeść grzyby pod każdą postacią. Bardzo lubię kurki, a także kominki - za którymi tęsknię i wzdycham. Nigdzie niestety ich dostać nie mogę.
W moim daniu kurki do dodatek, pysznie obsmażone na masełku.
Oliwę koperkowa przygotuj sobie wcześniej.


170 g polędwicy z dorsza na osobę
200 g kaszki kukurydzianej
70 g masła
50 g oleju rzepakowego + 20 g masła
50 g kurek
sól morska
pieprz biały
oliwa koperkowa

Panierka do ryby

40 g kaszki kukurydzianej
mąka pszenna
1 jajko

Oliwa koperkowa
100 g koperku
100 g oleju rzepakowego

Koperek posiekaj drobno, przełóż do mniejszego rondla i zalej olejem. Gotuj na małym ogniu przez 5 minut. Nie może się przypalić. Jeśli masz termomix, ustaw na 55 stopni na 7 minut. Po tym czasie zblenduj i przecedź przez gazę kilka razy złożoną. Oliwa gotowa!

Kaszkę kukurydziana ugotuj na papkę w stosunku 2:1 dla wody. Kaszka ma być rozgotowana. Do ugotowanej kaszki dodawaj w kawałkach 70 g masła. Ciągle mieszając. Jeszcze ciepłą kaszkę zblenduj aby nie było żadnych grudek.
Kurki usmaż na maśle na rumiano. Puszcza soki, które trzeba odparować.
Rybę umyj, osusz ręcznikiem papierowym. Zapanieruj w mące, potem w jajku i kaszce kukurydzianej. Usmaż na mieszanym tłuszczu na brązowo-złoto.

Dorsza podawaj na polencie, polanej oliwą. Dzięki panierce z kaszy dorsz będzie wyjątkowo chrupiący. Oczywiście możesz zapanierować rybę tylko w mące. Na białym talerzu panierka bez kaszki. Wybór pozostawiam Tobie.

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2019/10/chrupiacy-dorsz-z-polenta-i-kurkami.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2019/10/chrupiacy-dorsz-z-polenta-i-kurkami.html
https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2019/10/chrupiacy-dorsz-z-polenta-i-kurkami.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2019/10/chrupiacy-dorsz-z-polenta-i-kurkami.html




sobota, 6 października 2018

Pasztet grzybowy z cieciorką

Dziś sezonowo, skupiam się na grzybach. Borowiki, zwane prawdziwkami, dostałam w dobrej cenie. Większość ususzyłam na zimę. Już nie mogę doczekać się uszek!
Inspirując się w książkach i gazetach, stwierdziłam - tak, zrobię go! Ten pasztet do mnie przemawia i musi być pyszny.
W przepisie wymieszałam grzyby leśne z pieczarkami, ale równie smacznie będzie z samych leśnych grzybów.
Taki pasztet robi się szybko, bez pieczenia. Tylko nie jedz go na noc, bo grzyby są ciężko strawne.


200 g leśnych grzybów np. borowiki
300 g pieczarek
100 g cieciorki moczonej przez noc
1 średnia cebula
2 ząbki czosnku
2 liście laurowe
4 kulki ziela angielskiego
sól morska
pieprz
2 łyżki masła
4 łyżki oleju rzepakowego
2 czubate łyżki bułki tartej
700 ml wody

Cebulę pokrój w średnia kostkę, czosnek w plasterki. Borowiki pokrój na mniejsze kawałki, pieczarki zostaw w całości. W garnku rozgrzej 3 łyżki oleju rzepakowego i wrzuć cebulę, liść laurowy i ziele angielskie. Przesmaż aż cebula się zeszkli, dodaj czosnek i smaż razem 2 minuty. Teraz dodaj grzyby. Przesmaż razem, aż puszczą soki. Do podduszonych grzybów dodaj cieciorkę wraz z wodą w której się moczyła. Duś wszystko razem do momentu gdy cieciorka będzie miękka. Wstępnie dopraw sola i pieprzem. Podlewaj wodą i  mieszaj od czasu do czasu. Gdy cieciorka będzie miękka, a woda w większości wyparuje zdejmij z ognia i zmiksuj wszystko na gładką masę.
Na patelni rozgrzej masło i 1 łyżkę oleju rzepakowego. Usmaż bułkę na złoto, ma być chrupiąca. Jeszcze gorącą dodaj do pasztetu i dokładnie wymieszaj. Przełóż do miski lub pojemnika i wstaw na kilka godzin do lodówki. Bułka go zwiąże.
Tak przygotowany pasztet jest gotowy do zjedzenia. Idealnie smakuje na grzance.

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2018/10/pasztet-grzybowy-z-cieciorka.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2018/10/pasztet-grzybowy-z-cieciorka.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2018/10/pasztet-grzybowy-z-cieciorka.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2018/10/pasztet-grzybowy-z-cieciorka.html

czwartek, 16 listopada 2017

Gulasz wołowy z papryką

Uwielbiam wołowinę w każdej postaci. Ostatnio upodobałam sobie beef jerky, czyli suszoną wołowinę i dążę do doskonałości w przepisie. Ale dziś nie o tym.
To wcale nieprawda, że mięso to jest trudne w obróbce. Wystarczy odrobina cierpliwości i sprawdzony przepis.
Sekret tkwi w marynacie, im dłużej tym mięso jest bardziej aromatyczne i miękkie. Zdarzyło mi się zapomnieć o zamarynowanym mięsie na "chińszczyznę" i tak marynowało się 4 dni, a wyszło wprost wyborne!
Pamiętaj, że ocet dodany do marynaty wpłynie na jego kruchość, le nie zmieni jego smaku!

500 g wołowiny
1 średnia cebula
1 papryka Ramiro (słodka łagodna odmiana)
200 g pieczarek
1 łyżka oleju rzepakowego
1 łyżeczka papryki wędzonej
200 ml pasaty pomidorowej
250 ml bulionu warzywnego lub wody

Marynata:
1 płaska łyżeczka gorczycy białej
1 płaska łyżeczka kolendry w ziarnach
1/2 łyżeczki pieprzu cayenne
1 1/2 łyżki octu białego
3 łyżki oleju rzepakowego
1 łyżeczka soli
8 ziaren ziela angielskiego
3 liście laurowe

Mięso umyj i pokrój w kostkę na jeden kęs. Pokrojone mięso wymieszaj dokładnie ze składnikami marynaty. Przełóż całość do zamykanego pojemnika i odstaw do lodówki na 2 dni.

Cebule pokrój w kostkę, tak samo postąp z papryką. Pieczarki zaś przekrój na pół, jeśli są duże pokrój w ćwiartki.
W rondlu rozgrzej olej, dodaj cebulę, a kiedy się zeszkli dodaj wędzona paprykę. Smaż wszystko razem 3 minuty, aby aromat się uwolnił po czym dodaj zamarynowane mięso. Obsmaż je, od czasu do czasu mieszając po czym wlej bulion. Duś mięso aż będzie miękkie, ale jednocześnie jędrne. Teraz czas aby dodać pozostałe warzywa. Dodaj tez przecier pomidorowy. Wymieszaj całość i duś 15 minut mieszając co jakiś czas. Jeśli braknie płynu dolej wody. Spróbuj i dopraw jeśli czegoś Ci brakuje.
Podawaj z pajdą świeżego chleba, kaszą gryczaną lub dodatkiem jaki lubisz.




czwartek, 5 października 2017

Pieczone ziemniaczki z rydzami i pietruszką

Podobno jest sezon na rydze, ze kosa idzie je zbierać. Na szczęście mam koleżankę która mi te smakowite grzyby donosi gdy ma za dużo. I tak więc szukałam sposobu na grzyby i wpadłam na pomysł aby je upiec z rozmarynem, ziemniakami i cebulką. Najważniejsze aby wybrać takie ziemniaki, które nie rozpadną się w trakcie przygotowywania. W tym daniu użyłam ziemniaka Jelly, piękny biały ziemniak o lekko żółtawym zabarwieniu. Idealny do sałatek i dań, w których ziemniak nie powinien się rozpaść.

5 ziemniaków Jelly w mundurkach
300 g świeżych rydzy
1 średnia biała cebula
mała gałązka świeżego rozmarynu
natka pietruszki
masło do smażenia grzybów

Ziemniaki kroję w ćwiartki lub mniejsze kawałki, gdy ziemniaki są spore i podgotowuje je we wodzie. Rydze smażę na maśle i odkładam do pojemnika. Podgotowane i ostudzone ziemniaki przekładam do żaroodpornej formy, dodaję usmażone w całości rydze (jeśli są duże kroję na mniejsze części) oraz pokroją w julienne cebulę. Posypuję pokrojonym rozmarynem, doprawiam solą w płatkach i wszystko razem mieszam.
Piekarnik nagrzewam do 170 stopni góra dół i piekę danie 30 minut, aż ziemniaki będą miękkie a grzyby się lekko zrumienią. Na koniec posypuję pokrojoną natka pietruszki.

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2017/10/pieczone-ziemniaczki-z-rydzami-i.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2017/10/pieczone-ziemniaczki-z-rydzami-i.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2017/10/pieczone-ziemniaczki-z-rydzami-i.html


środa, 12 lipca 2017

Karkówka w sosie kurkowym

Zaczyna się sezon kurkowy, a w moim domku już od kilku dni smacznie pachnie grzybkami. Co jak co, ale kurki kocham! Ich aromat powala na kolana, a smak do zapamiętania na długo.
Z udziałem kurek można wyczarować wiele pysznych dań, od klasycznego sosu śmietanowego, po wytrawne tarty czy zupy.

Na pewno wiecie, aby kurek nie solić w trakcie duszenia tylko tuż pod koniec. Jeśli zrobimy to zbyt wcześnie będą gorzkie! A tego nie chcemy.

Dzisiaj będzie klasycznie, rozpływająca się w ustach karkówka z pysznym sosem kurkowym, a do tego kasza bulgur. Brzmi smacznie? I tak jest!

4 plastry karkówki po 120 g każdy
200 g świeżych kurek
200 ml śmietanki 30%
mąka od obtoczenia mięsa
sól morska
pieprz kolorowy
1 czubata łyżka masła
kasza bulgur

Plastry karkówki obtaczam w mące i obsmażam na oleju rzepakowym z dwóch stron tak aby były brązowe. Zalewam szklanka wody i dusze do miękkości około 30 minut. Mieszam od czasu do czau. jeśli woda wyparuje, dolewam jeszcze trochę.
W tym czasie przygotowuję kurki. Do miski wlewam zimną wodę, przekładam kurki i mieszam ręką tak aby z grzybów pozbyć się ziemi, trawy Odlewam wodę z nieczystościami. Powtarzam proces dwa, trzy razy. Nie moczymy grzybów, tylko energicznie mieszamy ręką we wodzie aby je oczyścić.
Większe grzyby kroję na pół lub mniejsze części.
Na patelni rozgrzewam masło i dodaję kurki. Osmażam je aż puszczą soki. Mieszam od czasu do czasu, dodaję śmietanę i duszą aż wyparuje i zgęstnieje. Na koniec dodaję sól i pieprz, mieszam i zdejmuję z gazu.
Kaszę bulgur gotuję wg wskazań producenta.

Można podawać z sałatką z ogórka kiszonego albo z selera naciowego.




wtorek, 11 lipca 2017

Jajecznica z kurkami

Szczerze mówiąc, nie przepadam za jajecznicą. Ale od czasu do czasu mam ochotę na jajka w takiej formie. A najbardziej w świecie uwielbiam ją z kurkami i szalotką.
Szczególnie mi smakuje gdy grzybki są świeżo zebrane w lesie. A te dostałam w prezencie od znajomej. Pachniały bosko i już je widziałam oczami wyobraźni z jajkami. I szczypiorek!

Po prostu poezja.

Też lubicie taką jajecznicę?

1 jajko gęsie
2 jajka kurze
pół szklanki świeżych kurek
mała szalotka
łyżka masła
sól
pieprz czarny
szczypiorek
kromka żytniego chleba

Kurki oczyszczam przez opłukanie ich w misce wody. Nie mocze ich, tylko energicznie mieszam ręką tak aby pozbyć się resztek traw, mchu i ziemi. Odlewam wodę z nieczystościami. I ponawiam ten proces dwa razy.
Szalotkę obieram i kroję w drobna kostkę.
Szczypiorek drobno siekam i odkładam do miseczki.
Na patelni rozgrzewam masło dodaję posiekaną szalotkę, chwilkę przesmażam i dodaję oczyszczone wcześniej kurki.  Przesmażam mieszając cały czas. Kiedy grzyby puszczą soki, dusze jeszcze chwilkę i odstawiam patelnię z gazu.
Z chleba robię grzankę w tosterze lub opiekam w piekarniku.
Na drugiej patelni rozgrzewam łyżkę masła i wbijam jajka (lepiej zrobić to wcześniej do miseczki, jeśli nie jesteśmy pewni czy są świeże!).
Jajecznice smażę około 30 sekund, lubię jak jest "mokra", dodaję kurki (zostawiając kilka do dekoracji) i mieszam.Dodaję sól i pieprz do smaku. Podaję od razu.

Na talerzu układam grzankę, na nim jajecznicę, resztę grzybów i posypuję szczypiorkiem.