Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pierogi. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pierogi. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 31 grudnia 2020

Best nine 2020

 Rok 2020 dla wszystkich był zaskoczeniem, niestety nie pozytywnym. Pandemia, która wybuchła dla wielu branż była swego rodzaju "szpilą wbitą w czułe miejsce". Wszyscy to odczuliśmy, pracy zabrakło, prze co zarobki drastycznie zmalały lub do tej pory ich brakuje. Każdy szuka sposobu na oszczędności w domowym budżecie, a co za tym idzie szukamy inspiracji aby się ratować.

I tu trzeba przyznać, że pandemia wymusiła na większości kreatywność. Jest coś w tym pozytywnego. Ludzie starają się więcej gotować w domu, piec chleb czy robić swoją domową wędlinę. 

Mam dla Was zestawienie Najlepszej dziewiątki 2020 r. Postów najchętniej czytanych, wyszukiwanych, o największej liczbie wyświetleń.  TO są posty jakich poszukiwaliście w obecnym roku. A dla mnie wskazówka co mogę dla Was zrobić w przyszłym roku. Mam nadzieję, że będzie On dla Nas bardziej łaskawy niż obecny. 

 

Życzę Wam wiele pomyślności, 

radości, spełniania marzeń małych i dużych, 

zdrowia, siły i cierpliwości, 

miłości do bliskich,

pewności siebie, 

patrzenia z nadzieją w przyszłość,

i kreatywności.

Oby Wam się darzyło w 2021 roku!


Best nine 2020/Najlepsza dziewiątka 2020

Zapraszam do lektury najlepszych Waszym zdaniem potraw w 2020r.

 

  1.  Pierogi chłopskie  

  2. Mokre ciasto z pomarańczy i migdałów

  3.  Kimchi

  4.  Eklery z kremem budyniowym


  5. Różane makaroniki


  6. Pasztet warzywny zero waste


  7. Tradycyjne pierogi ruskie

  8. Spanakopita

  9. Marynowane jajka w buraczkach


 

poniedziałek, 2 listopada 2020

Pierogi szwedzkie, czyli korvy

 Pierogi każdy zna i chyba nie ma takiej osoby, która by ich nie lubiła. Jest tak wiele rodzajów pierogów, że każdy kraj ma swoje. Zwykle są one gotowane, czasem duszone (azjatyckie) i pieczone. Kształtem zwykle przypominają te polskie, czyli składane na pół. 

Są jednak też pierogi o innych kształtach m.in. chinkali, gyoza, dim sum, samosy, ravioli czy owe szwedzkie korvy.

Te ostatnie, bo nich dziś mowa szwedzkie pierogi maja kształt długiej pałki. Ciasto jest i kruche i drożdżowe. Osobiście daję mu nieco wyrosnąć, dzięki czemu jest bardziej miękkie. Masło natomiast nadaje mu kruchości, o czym należy pamiętać aby w zachwycie nasz pieróg nie złamał się na pół (a lubi zaskoczyć.

Ciasto na 6 pierogów 

470 g maki pszennej chlebowej typ 750
6 g suchych drożdży
80 ml ciepłej wody
130 g masła
60 g żółtka
2 łyżeczki cukru
1/2 łyżeczki soli
 
2 żółtka + 2 łyżki mleka do posmarowania pierogów 

Z połowy wody, 20 g mąki, cukru i drożdży zrób zaczyn. Wszystko dokładnie wymieszaj i poczekaj 15 minut aż podwoi swoją objętość. 

Masło rozpuść i ostudź.
Do misy robota włóż pozostałe składniki, oprócz masła. Dodaj podwojony zaczyn i zacznij wyrabiaj ciasto na najniższych obrotach. Na koniec dodaj płynne masło i mieszaj aż wszystkie składniki się połączą, a ciasto będzie odchodzić od ścianek misy. Wyłącz robota, misę przykryj czysta bawełnianą ściereczką i odstaw na godzinę w ciepłe miejsce.
W tym czasie przygotuj farsz.

Farsz:

500 g białych pieczarek
1 cebula
3 łyżki oleju rzepakowego
sól
pieprz czarny

Pieczarki oczyść i zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Cebulę pokrój w drobna kostkę.
Patelnię rozgrzej, wlej olej i dodaj cebulę. Zeszklij ją na małym gazie, po czym dodaj pieczarki. Wstępnie dopraw solą, dzięki czemu pieczarki puszczą wodę. A właśnie wody trzeba się pozbyć. Smaż pieczarki tak długo aż cała woda wyparuje, dopraw ostatecznie pieprzem i jeśli trzeba dodaj sól. Wymieszaj i odstaw, aż farsz ostygnie.

Stolnicę oprósz mąką i rozwałkuj ciasto w prostokąt na 5 mm grubości. Podziel na 6 części, czyli sześć pasków ciasta. Na każdej z nich wzdłuż ułóż farsz na środku paska. Dwa krótsze końce zawiń do środka, jeden dłuższy brzeg posmaruj wodą. Zawijaj pieroga nieposmarowanym brzegiem do środka, dzięki czemu posmarowana część scali pieroga i się on nie rozklei. Zrób tak z każdym pierogiem.

Piekarnik nastaw na 160o góra dół z termoobiegiem.
Na blasze ułóż papier do pieczenia i przełóż delikatnie pierogi, zostawiając odstępy. Każdego posmaruj wymieszanym żółtkiem z mlekiem i posyp czarnuszką. Piecz około 20 minut aż pierogi się zezłocą. 
 
Podawaj lekko ciepłe, ale można je jeść także na zimno.

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/11/pierogi-szwedzkie.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/11/pierogi-szwedzkie.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/11/pierogi-szwedzkie.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/11/pierogi-szwedzkie.html


 

niedziela, 10 maja 2020

Pierogi chłopskie

Jeśli lubisz ziemniaki to te pierogi też polubisz.
Ziemniak ma bogatą historię, lecz jest niedocenianym warzywem. Wbrew pozorom jest mało kaloryczny 69kcal/100 g warzywa, więc śmiało można go włączyć do diety. O ziemniakach pisałam w poście Najedzeni Fest Po ziemniaki, koniecznie przeczytaj. A jeśli chcesz prześledzić bogatą historię ziemniaka, koniecznie sięgnij po książkę Joanny Jakubiuk "Ziemniak".
Wracając do pierogów, ten farsz jest prosty i smaczny. Dlaczego chłopskie? Oprócz ziemniaków, w farszu jest cebulka, boczek i kiełbasa. Do tego przyprawy i mamy gotowe pierogi.

600 g ziemniaków
100 g boczku wędzonego lub pancetty
100 g kiełbasy wiejskiej
1 cebula
1 łyżka suszonego majeranku
3 łyżki oleju rzepakowego
sól
pieprz

Ziemniaki umyj, obierz i ugotuj. Wystudź i zmiel lub przeciśnij przez praskę.
Cebulę, obierz i pokrój w kosteczkę. Boczek i kiełbasę także pokrój w kosteczkę.
Na patelni rozgrzej olej, dodaj boczek i smaż aż się lekko wytopi, dodaj kiełbasę oraz cebulę wymieszaj całość i smaż dalej. Dodaj majeranek i wstępnie dopraw pieprzem. Smaż aż całość się dobrze zrumieni. Następnie przestudź.
Wymieszaj ziemniaki z przestudzoną mięsną wkładką. Dopraw solą i pieprzem jeśli trzeba.

500 g mąki pszennej typ 450
2 łyżeczki soli
300-350 ml ciepłej wody

Z powyższych składników zagnieć ciasto. Możesz to zrobić ręcznie lub w robocie. Wodę dodawaj stopniowo. Ciasto nie powinno się kleić do rąk. Gotowe ciasto przykryj ściereczką i pozwól mu odpocząć przez 15 minut.
W tym czasie z farszu chłopskiego do pierogów przygotuj sobie kulki o wadze 33-35 g każda. Ta forma jest łatwiejsza i szybsza w lepieniu pierogów. Spróbuj, a przekonasz się, że nie wrócisz do nakładania farszu łyżką.
Na stolnicy rozwałkuj ciasto lekko podsypując mąką. Z rozwałkowanego ciasta wykrawaj krążki 6 cm*. Na każdy układaj kulkę farszu i zlepiaj brzegi.
Przygotowane pierożki układaj na tacy podsypanej lekko mąką. Przykryj czystą ściereczką i lep dalej pierogi aż skończysz cały farsz.
Kiedy ulepisz wszystkie pierogi nastaw wodę w garnku i ją posól. Na wrzącą wodę wkładaj pierogi, łopatką silikonową lub drewnianą zamieszaj delikatnie aby się nie zlepiły i nie przywarły do dna. Rób tak od czasu do czasu. Gotuj 2 minuty od wypłynięcia pierogów na wierch.
Po ugotowaniu przełóż pierogi do zimnej wody, aby zatrzymać proces gotowania i je ostudzić.  Trzymaj je 2-3 min. Po czym przełóż na durszlak, a później na tacę. Kiedy wyschną z jednej strony, przełóż na drugą.

Pierogi po ugotowaniu podawaj z okrasą, smażoną cebulką lub usmażonym boczkiem.

http://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/05/pierogi-chopskie.html

http://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/05/pierogi-chopskie.html


http://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/05/pierogi-chopskie.html

http://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/05/pierogi-chopskie.html


środa, 6 maja 2020

Tradycyjne pierogi ruskie

Pierogi to Nasze Polskie dobro. Podawane na niemożliwie wiele sposobów, z różnymi farszami. Smażone, gotowane, duszone czy gotowane na parze. Z okrasą, ze śmietaną, na słodko czy wytrawnie.
Jest tak wiele możliwości, wszystko zależy od składników.
O pierogi ruskie trwa spór od lat między Rosja, a Ukrainą. Pochodzenie potrawy nie do końca zostało dokładnie wyjaśnione. Najbardziej prawdopodobna jest wersja, że pochodzą one z kuchni Ukraińskiej (zwane warenikami), a potem trafiły do kuchni Rosyjskiej. Współcześnie występują w obu kuchniach. Podobne potrawy można spotkać w innych kuchniach świata np. włoskiej-ravioli, chińskiej- jiaozi czy tureckiej.
Moje pierogi ruskie gotujemy w rodzinie od lat, przepis nie był nigdy zmieniany. Trzymamy się tradycji, to nic złego.
W pierogach ruskich powinny dominować ziemniaki, a dodatkiem jest ser biały twarogowy. Do tego cebulka i przyprawy.
Podajemy z okrasą z cebulki lub skwarkami. Czasem też podajemy posmażone, z chrupiąca skórką.

1,5 kg ziemniaków
500 g białego sera półtłustego
300 g białej cebuli
sól
pieprz
1 łyżka cukru
5 łyżek oleju rzepakowego

Ziemniaki dokładnie umyj. Ugotuj do miękkości. Możesz to zrobić w mundurkach, ale także obrać ziemniaki przed ugotowaniem.
Po ugotowaniu ziemniaki ostudź. Ziemniaki wraz z serem zmiel w maszynce na średnich oczkach.
Cebule obierz i drobno pokrój w kosteczkę. Na patelni rozgrzej olej, dodaj cebulę, cukier i łyżkę soli. Wszystko razem wymieszaj i smaż, aż cebulka zrobi się lekko rumiana. Mieszaj od czasu do czasu.
Usmażoną cebulkę ostudź i dodaj do zmielonych ziemniaków i sera. Wstępnie dopraw dodając sól i pieprz do smaku. Całość dokładnie wymieszaj. Dopraw ponownie jeśli trzeba.

500 g mąki pszennej typ 450
2 łyżeczki soli
300-350 ml ciepłej wody

Z powyższych składników zagnieć ciasto. Możesz to zrobić ręcznie lub w robocie. Wodę dodawaj stopniowo. Ciasto nie powinno się kleić do rąk. Gotowe ciasto przykryj ściereczką i pozwól mu odpocząć przez 15 minut.
W tym czasie z farszu do pierogów przygotuj sobie kulki o wadze 33-35 g każda. Ta forma jest łatwiejsza i szybsza w lepieniu pierogów. Spróbuj, a przekonasz się, że nie wrócisz do nakładania farszu łyżką.
Na stolnicy rozwałkuj ciasto lekko podsypując mąką. Z rozwałkowanego ciasta wykrawaj krążki 6 cm*. Na każdy układaj kulkę farszu i zlepiaj brzegi. Możesz też zrobić falbankę lub pomóc sobie widelcem i zrobić ząbki.
Przygotowane pierożki układaj na tacy podsypanej lekko mąką. Przykryj czystą ściereczką i lep dalej pierogi aż skończysz cały farsz.
Kiedy ulepisz wszystkie pierogi nastaw wodę w garnku i ją posól. Na wrząca wodę wkładaj pierogi, łopatką silikonową lub drewnianą zamieszaj delikatnie aby się nie zlepiły i nie przywarły do dna. Rób tak od czasu do czasu. Gotuj 2 minuty od wypłynięcia pierogów na wierch.
Po ugotowaniu przełóż pierogi do zimnej wody, aby zatrzymać proces gotowania i je ostudzić.  Trzymaj je 2-3 min. Po czym przełóż na durszlak, a później na tacę. Kiedy wyschną z jednej strony, przełóż na drugą.

Tak przygotowane pierogi można mrozić.


* Wykrojone krążki jak i ciasto przykrywaj czystą ściereczką, aby ciasto nie wyschło. W ten sposób nie potrzebujesz zwilżać brzegu krążka wodą, aby zlepić pieroga.
Ciasto powinno mieć grubość 4 mm, lekko się naciąga przy lepieniu pierogów.

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/05/tradycyjne-pierogi-ruskie.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/05/tradycyjne-pierogi-ruskie.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/05/tradycyjne-pierogi-ruskie.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/05/tradycyjne-pierogi-ruskie.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/05/tradycyjne-pierogi-ruskie.html


piątek, 1 grudnia 2017

Gyoza - japońske pierożki

Na pewno się domyślacie jak uwielbiam kuchnie świata, a coraz częściej wracam do kuchni azjatyckiej. Nie zawsze jednak uda mi się wszystko sfotografować, bo znika w zastraszającym tempie! Pewnie domyślacie się dlaczego. Jest takie pyszne, że nie sposób oprzeć się tej kuchni. Jak raz zasmakujesz, przepadłeś!

Gyoza to japońskie pierożki, zwijane w specjalny sposób. Głownie robi się je na parze przy pomocy specjalnego bambusowego parownika (do kupienia w sklepach kuchni świata lub internecie). Niektóre źródła podają, że jedna strona pierożka powinna być podsmażona, aby był on chrupiący.
Ciasto na te pierożki robi się bardzo szybko, a nadmiar można zamrozić, wcześniej wałkując je cieniutko i przekładając pergaminem.

Ciasto na pierożki:

1 szklanka mąki
1/4 szklanki wrzątku
1/3 łyżeczki soli

Z podanych składników zagnieć ciasto i odłóż na 30 minut aby odpoczęło. Po tym czasie rozwałkuj cieniutko na 2-3 mm i wykrój okręgi 6-8 cm. Odłóż na stolnicę wysypana delikatnie mąką, przykryj czystą ściereczką.

1/2 szklanki posiekanej kapusty pekińskiej (zielona część)
200 g mielonej wieprzowiny
płaska łyżeczka drobno posiekanego imbiru
płaska łyżeczka drobno posiekanego czosnku
1 łyżka posiekanej zielonej cebulki
1/4 łyżeczki zmielonego chilli
1/4 łyżeczki soli
1 łyżka octu ryżowego
1/2 łyżki cukru brązowego
1 łyżka oleju sezamowego

Ocet, cukier i olej dobrze wymieszaj. 
Pozostałe składniki dobrze wymieszaj, dodaj mieszaninę z octem. Wymieszaj znowu, ugniatając farsz przez chwilę. Łyżką nakładaj farsz na krążki ciasta i lep pierożki. Jeśli chcesz aby wyglądały tak jak w Japonii, obejrzyj filmik.

Pamiętaj aby kupując parownik dopasować średnice do garnka jaki posiadasz. Garnek napełnij wodą, połóż na nim parownik, każda część wyłóż pergaminem. Na nim układaj pierożki i paruj około 15 minut.
Podawaj z sosami: słodko-kwaśny, słodko-ostry.

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2017/11/gyoza-japonske-pierozki.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2017/11/gyoza-japonske-pierozki.html
https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2017/11/gyoza-japonske-pierozki.html



niedziela, 10 września 2017

Zlot Food Truck'ów Kraków Galeria Kazimierz 9-10 września 2017

Powoli sezon i moda na food trucki dobiega końca, ale te z najlepszym jedzeniem trzymają się mocno! Jeszcze w ten weekend można było zjeść naprawdę dobre potrawy w wykonaniu AkitaRamen, Momo-smak dim sum - pyszne pierożki na parze oraz pad thai, bardzo długie zapiekanki od Snack bus, smaczne o orzeźwiające napoje od Bubbleology, podroby i inne mięsne potrawy od Walentego Kani (jego chyba przedstawiać nie trzeba?!) oraz wiele innych smakowitości.

Mimo tego iż uważam, że Walentego Kani "Kuchnia dla odważnych" przedstawiać nie trzeba nie sposób o Nim i jego kuchni nie wspomnieć. Facet jest sympatyczny i wie co robi. Może wszystkiego nie próbowaliśmy, ale z czystym sumieniem i pełnym brzuchem polecamy tego food trucka.
Mój mąż za każdym razem oblizuje się na jego kociołki pełne podrobów, a ostatnio upodobał sobie bycze jądra. I ostatnio mnie namówił, coś tam skubnęłam i muszę przyznać dobre to to! Ale co ja mu będę odbierać przyjemność, niech sobie chłopak zje. Bo uszy mu się trzęsą za każdym razem ;)

Zwykle zamawiamy bycze jądra/jaja w bułce z warzywami. Koszt 20 zł.
Polecam też, jeśli tylko lubicie mięso zjeść u Walentego kiełbasy. Są soczyste, idealnie doprawione. Spróbujcie nie profanować ich ketchupem czy musztardą. Jadłam wszystkie dostępne i moim faworytem jest kiełbasa z jelenia i konina. Koszt również ok. 20 zł, świnka 10-15 zł.
Potrawki z podrobami dostajemy w styropianowych miseczkach i są to zacne porcje. Można się najeść koszt 15-20 zł.
Swego czasu Walenty miał w sprzedaży jeszcze  przyprawy, które sam przygotowywał. Żałuję troszkę, że już tego nie robi bo były naprawdę dobre. Gdzieś mam jeszcze woreczek aromatycznego Ras El Hanout.

A tak było tym razem na Street Food Polska Festival v. 5 w Galerii Kazimierz w Krakowie.




W kociołkach były smaczne potrawki kolejno:
Wątróbka królicza po węgiersku:





Gulasz wieprzowy:



Solanka mięsna (na karkówce):


Sam Walenty był chyba myślami o menu na następny dzień, bo chodził mocno zamyślony :)


A ludzie pomału się zbierali, mam nadzieję, że zjedli wszystko!




Do zobaczenia na kolejnym zlocie :)




czwartek, 3 marca 2016

Pierożki z dynią i orzechami

Jak wiecie odmian dyń jest tak wiele jak sposobów na nią. Robiłam już chleb dyniowy, ciasto i ciasteczka z dynią, puree pieczone i gotowane. Była też pieczona, dodatkiem do zapiekanek, zup czy rosołu z dynią. Tym razem czas na pierożki. Pyszne, pożywne z suszonymi pomidorami i orzechami włoskimi. Zawijać możecie według własnych upodobań. Podstawą jest pieczone puree z dyni, jak je zrobić znajdziecie tutaj. Zamiast cebulki do okraszenia lub posypania możecie uzyć natki pietruszki lub podsmażonego na maśle szczypiorku.

Ciasto na pierogi:

20 dag mąki pszennej plus do podsypywania
szczypta soli
ciepła woda (ile zabierze)

Z podanych składników zagnieść ciasto tak aby było miękkie i elastyczne. Zrobić kulkę, zawinąć w folię spożywczą i odstawić na 30 minut do lodówki aby odpoczęło. PO tym czasie rozwałkować, posypując mąką.Wykrawać krążki lub kwadraty.


Farsz:

20 dag puree z pieczonej dyni
5 suszonych pomidorów
garść włoskich orzechów
odrobina suszonego chilli (używam chilli z młynka)
biały pieprz
sól do smaku

Pomidory i orzechy drobno posiekać. Wszystkie składniki razem wymieszać w misce do połączenia się wszystkich składników.
Na krążek ciasta należy nakładać po łyżeczce farszu i zawijać wg upodobań.
Gotujemy w osolonej wodzie 2 minuty od wypłynięcia na wierzch.
Można je zamrażać surowe (rozmrozić przed ugotowaniem) lub ugotowane.





czwartek, 31 lipca 2014

Pierogi z soczewicą

Lubicie soczewicę? Ja uwielbiam przede wszystkim pierogi i to na różne sposoby. Tym razem z czosnkiem i marchewką. Po prostu bajka! Czemu ja nie wpadłam na to wcześniej? Ten wariant dużo bardziej mi odpowiada niż poprzednio jak robiłam z sama cebulką.
Koniecznie wypróbujcie i nie bójcie się czosnku! To takie smaczne i zdrowe warzywo.

Farsz:
300 g soczewicy czerwonej
1 marchewka
1 cebula
2 ząbki czosnku
2 łyżki oliwy
sól, pieprz

Soczewicę warto namoczyć na noc, po czym wypłukać i gotować z liściem laurowym i solą do miękkości - około 30 minut. Odsączyć na sicie, ostudzić i zmielić, jeśli zachodzi taka potrzeba (ja tego nie robię).
Cebule pokroić w kostkę, marchewkę obrać i zetrzeć na tarce o średnich oczkach. Całość zesmażyć na oliwie, pod koniec dodać zmiażdżony lub pokrojony drobno czosnek. Odstawić do ostygnięcia.
Po czym połączyć z soczewica i doprawić do smaku.

Ciasto pierogowe:

300 g mąki pszennej
woda letnia (ile zabierze)
jajko (opcjonalnie)'
łyżeczka soli

Wszystkie składniki zagniatamy ze sobą, tak by ciasto było elastyczne.
Ja to robię w moim nowym robocie - czas było go wypróbować. I nie zawiodłam się! Ręczne wyrabianie ciasta będzie trwało dłużej.
Następnie ciasto dzielimy na dwie części i wałkujemy na cienki placek. Z którego wykrawamy kółka na pierogi.

Na każde kółko dodajemy łyżkę- półtorej farszu i zlepiamy brzegi. Można posmarować brzeg kólka wodą, ale tylko połowę.
Gotujemy w osolonej wodzie 2-3 minuty od wypłynięcia.


piątek, 14 czerwca 2013

Pierogi z soczewicą

Uwielbiam soczewicę, dlatego wczoraj zrobiłam pierogi. Choć od lat robie je gotowane, tym razem postanowiłam je upiec. I wyszły wyśmienite. Choć trochę jest z soczewica zabawy, jednak te wszystkie przygotowania wynagradza smak.

Na farsz potrzebujemy:
40 dag zielonej soczewicy
listek laurowy
ziele angielskie
sól
średnia cebulka
2 ząbki czosnku
tymianek

Soczewicę wsypujemy do miski zalewamy zimną woda i odstawiamy najlepiej na noc. Dobrze, żeby nasiąknęła, wtedy szybciej się ugotuje następnego dnia.
Odlewamy wodę, płuczemy soczewicę i wrzucamy do garnka, dodajemy przyprawy i zalewamy wodą. Gotujemy do miękkości.
Ugotowaną soczewicę odsączamy z nadmiaru wody (choć powinna całą wsiąknąć). Na patelni rozgrzewamy 2-3 łyżki oleju i wrzucamy pokrojona w kostkę cebulkę. Chwilkę smażymy, a następnie dodajemy czosnek pokrojony w cienkie plasterki. Całość znów mieszamy i dodajemy suszony tymianek (łyżkę) i mieszamy, chwilkę razem smażymy i dodajemy soczewicę, aby wszystkie smaki sobą przeszły. Całość zgniatamy tłuczkiem do ziemniaków. Można to zrobić od razu, nie czekając aż farsz wystygnie.

Ciasto jest podobne jak na pierogi z ziemniakami.
0,5 kg mąki pszennej
50 g drożdży
1 jajko
szklanka ciepłego mleka
pół szklanki ciepłej wody
łyżka cukru
szczypta soli

W miseczce rozdrabniamy drożdże posypujemy cukrem i czekamy, aż zaczną pracować. Mieszamy na gładka masę i dodajemy pół szklanki mleka. Znów mieszamy i powoli dodajemy kilka łyżek mąki (ma być gęste). Tak zrobiony zaczyn odstawiamy do podwojenia objętości.

Resztę składników łączymy ze sobą, dodajemy zaczyn i wyrabiamy ciasto. Wykorzystujemy ciasto od razu poczynając od zagniecenia, wałkujemy i wykrawamy kółka na pierogi.
I bierzemy się za lepienie pierogów.
Pieczemy ok 20-30 minut do zrumienienia. Musicie wybrać sobie temperaturę pieczenia, ja mam taki mały piecyk bez możliwości ustawienia temperatury.

A gdy już znudzi nam się lepienie można zrobić ślimaczki. Mi wyszły średnie drożdżówki.




poniedziałek, 13 maja 2013

Pierogi pieczone

Naprawdę pyszne polecam wszystkim - doskonała alternatywa dla tradycyjnych pierogów gotowanych.
Można zrobić taki farsz jaki tylko się zamarzy!
Ja szukałam ruskich pierogów pieczonych, ale ostatecznie pozostałam przy nieco innym farszu. I musze powiedzieć- nie żałuję!

Farsz:
0,5 kg ugotowanych ziemniaków w mundurkach
15 dag grubej kiełbasy
pół cebulki
sól, pieprz

Ziemniaki obieramy ze skórki i mielimy w maszynce o grubych oczkach lub przeciskamy przez praskę. Kiełbasę i cebulkę kroimy w kostkę. Na rozgrzana patelnię wrzucamy kiełbasę i podsmażamy, pod koniec dodajemy cebulkę. Jeśli kiełbasa jest chuda, dodajemy łyżkę oleju aby całość podrumienić.
Ziemniaki łączymy z ostudzoną kiełbaską i cebulką z patelni, doprawiamy do smaku sola i pieprzem.

Ciasto na pierogi:
0,5 kg mąki pszennej
50 g drożdzy
szklanka ciepłego mleka
pół szklanki ciepłej wody
łyżka cukru
szczypta soli

W miseczce rozdrabniamy drożdże posypujemy cukrem i czekamy, aż zaczną pracować. Mieszamy na gładka masę i dodajemy pół szklanki mleka. Znów mieszamy i powoli dodajemy kilka łyżek mąki (ma być gęste). Tak zrobiony zaczyn odstawiamy do podwojenia objętości.

Resztę składników łączymy ze sobą, dodajemy zaczyn i wyrabiamy ciasto. Odstawiamy do wyrośnięcia na ok 2 h. Po tym czasie zagniatamy ciasto, wałkujemy i wykrawamy kółka na pierogi.
Nie pozostało Nam nic innego jak pierogi ulepić...

Kiedy już mamy pierogi, wykładamy je na blasze - smarujemy rozmąconym jajkiem i posypujemy czarnuszką ( można np. sezamem czy kminkiem).
Pieczemy do zrumienienia ciasta.

Trudno mi podać dokładną temperaturę i czas, gdyż posiadam piekarnik bez możliwości ustawienia temperatury.