Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sałatki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sałatki. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 27 marca 2023

Sałatka z buraków i ogórka

 Buraki to wspaniałe warzywo, które wpływa na nasz układ krwionośny. W Polsce bardzo lubimy buraki i często wykorzystujemy je w swojej kuchni. Głownie jajko dodatek do obiadu, ale także w kuchni wege czy vegan. Buraki są także wykorzystywane w deserach. Jest wiele odmian i każda ma nieco inny smak, nie wspominając o wyglądzie.

W mojej kuchni głównie wykorzystuję buraki czerwone lub ćwikłowe (podłużne). Bardzo lubię babeczki z pieczonych buraków, są pyszne, wilgotne i aromatyczne. Z kolorowych buraków robię chipsy.

W tym poście jednak wrócę do dodatków do dań obiadowych lub samych w sobie sałatek. Bo taka porcja warzyw wystarcza na sam posiłek i jest naprawdę pożywna.

2 średnie buraki czerwone
1 ogórek wężowy 
1 cebula czerwona
1 łyżka białego maku
4 łyżki oliwy
1 łyżka octu jabłkowego
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
1 łyżka posiekanej natki pietruszki

Buraki czerwone owiń w folię aluminiową i upiecz w rozgrzanym piekarniku do 160o przez 1,5 godziny. Ostudź i pokrój w cienkie plasterki. Ogórka umyj , osusz i pokrój w cienkie plasterki. Tak samo postąp z czerwona cebulą.
Do małej miseczki wklej oliwę, ocet, dodaj mak i przyprawy. Wymieszaj energicznie.
Do miski włóż warzywa  nać pietruszki oraz dodaj sos. Wszystko wymieszaj i już można zajadać.

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2023/03/saatka-z-burakow-i-ogorka.html


poniedziałek, 4 lipca 2022

Ostra azjatycka sałatka z ogórków

Kto by pomyślał, że ogórki mogą być tak pyszne! Ta sałatka podbija blogową sferę instagrama. Jest tak prosta w wykonaniu, chrupiąca i pikantna, że aż żal aby jej nie spróbować.

Do przygotowania można wykorzystać zarówno ogórki gruntowe jak i szklarniowe, tzw. wężowe. Z tym, ze szklarniowe warto przekroić na 3 części.

Takie ogórki można przygotować na różne sposoby. Za pierwszym razem dałam tylko 1/2 łyżeczki oleju chilli i uważam, że trzeba dać znacznie więcej, by były ostra i smaczniejsze. Ale to już zależy od podniebienia i upodobań. Zrób tak jak Tobie smakuje!

400 g ogórków szklarniowych

3 łyżki octu ryżowego
1 1/2 łyżki sosu sojowego
1/2 łyżki oleju sezamowego
2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
2 łyżeczki cukru trzcinowego 
1 łyżeczka oleju chilli
5 kropli tabasco 
1 łyżka ziaren sezamu
2 łyżki soli
 
Ogórki umyj, odkrój końcówki z dwóch stron. Ogórka ułóż między dwoma pałeczkami, nożem nacinaj tak jakbyś kroił/a ogórka w plasterki. Kiedy tak pokroisz całego ogórka, odwróć go nacięciami w dół. Teraz ogórka pokrój w plasterki na ukos. Postępuj tak ze wszystkimi ogórkami.
Dzięki czemu uzyskasz naciętego ogórka, jednak będzie on w całości, a marynata dojdzie do każdego miejsca. Pałeczki Ci w tym pomogą, bo nie przetniesz ogórka do końca.

Ogórki przełóż do miski, dodaj sól i wymieszaj ręką, delikatnie dociskając ogórki. Odstaw je na 15 minut. Po czym wlej zimną wodę, wymieszaj ręką aby wypłukać sól z ogórków. Powtórz czynność jeszcze raz.
Składniki marynaty wymieszaj razem i odstaw.
Do wypłukanych ogórków dodaj marynatę, wymieszaj i odstaw na 15minut, aby całość się przegryzła. Oczywiście można je jeść od razu po dodaniu marynaty. Ja jednak uważam, że lepsze są kiedy smaki się przegryzą.
Można je jeść same albo dodatek do dania.

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2022/07/ostra-azjatycka-saatka-z-ogorkow.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2022/07/ostra-azjatycka-saatka-z-ogorkow.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2022/07/ostra-azjatycka-saatka-z-ogorkow.html


 

piątek, 13 maja 2022

Sałatka z młodych liści z pieczoną dynią

Wszyscy wiemy, ze warzywa czy owoce są najlepsze kiedy występują w sezonie, w którym rosną. Niekiedy jednak nie można oprzeć się swoim zachciankom i wtedy właśnie je spełniamy. 

Nic nie można odjąć warzywom czy owocom poza sezonem, wiadomo większość jest dostępna przez cały rok. Tak jest właśnie z dyniami. W sezonie jest ich pełno, najróżniejsze odmiany, dostępne na każdym straganie. Kolorowe, o różnych kształtach.

 

Sałatka inspirowana pozycją z książki "Z miłości do smaku", autorem jest David Gaboriaud.

Moja sałatka to propozycja ciepłej przystawki. Idealna na cieplejsze dni czy wieczory. Przepis wystarczy na 2 porcje.

1/2 dyni piżmowej
2 łyżki oliwy z oliwek
gałązka rozmarynu 
sól morska
ser kozi dojrzewający ok. 50 g
1/2 opakowania młodych liści botwinki/szpinaku
1/2 puszki ciecierzycy
papryka wędzona 
kmin rzymski
suszony tymianek
 
 
Dressing:
4 łyżki oliwy z oliwek
2 łyżki soku z pomarańczy 
1/2 łyżeczki soku z cytryny
1/4 łyżeczki nasion kolendry
sól
pieprz czarny
 
Piekarnik rozgrzej do 180 stopni. Dynię oczyść, pokrój w plastry, ułóż na blasze. Polej oliwą, posól i posyp porwanym w dłoniach rozmarynem. Piecz do miękkości, ok 20 minut. 

Nasiona kolendry wraz z solą i odrobiną pieprzu rozetrzyj w moździerzu.Wszystkie składniki dressingu wymieszaj razem. Polej sałatkę tuż przed podaniem.
Ciecierzycę odsącz z wody na sitku. Przełóż do miski i dodaj przyprawy: po odrobinie suszonego tymianku, kminu rzymskiego, soli i papryki wędzonej. Na patelni rozgrzej łyżkę oliwy i obsmaż aż ciecierzyca delikatnie zbrązowieje.
 
Na talerzu ułóż młode liście, na nich upieczoną, jeszcze ciepłą dynię, dodaj ciecierzycę, pokrusz ser kozi i polej dressingiem. I gotowe.

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2022/05/saatka-z-modych-lisci-z-pieczona-dynia.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2022/05/saatka-z-modych-lisci-z-pieczona-dynia.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2022/05/saatka-z-modych-lisci-z-pieczona-dynia.html




 

poniedziałek, 8 czerwca 2020

Sałatka ziemniaczana ze szparagami

Czas na młode warzywa właśnie rozkwita. Możemy cieszyć się różnorodnością warzyw i owoców, kolorami, teksturą. Te młode nie potrzebują wiele, czasem wystarczy sól, pieprz i oliwa by wydobyć ich smak.
Ta sałatka to minimalizm, w najczystszej formie.
Jednak zawiera składnik, który trzeba przygotować sobie 3 dni wcześniej. Dlatego też zawsze robię więcej, pakuję próżniowo i mam zawsze kiedy potrzebuję. Spokojnie można przechowywać do 6-8 mcy. Mowa tu o suszonym żółtku, a jak je zrobić dowiesz się tu kliknij.

Suszone żółtko się rozpuści i stworzy sos z oliwą. Takie proste, a jakie smaczne.

300 g młodych zielonych szparagów
200 g młodych ziemniaków
100 g pomidorków cherry
1 suszone żółtko
3-4 łyżki oliwy EV
sól morska
świeżo mielony pieprz


W rondlu lub wysokiej patelni o takiej średnicy jak długość szparagów zagotuj wodę.
Szparagi umyj i odłam lub odkrój końcówki. Złamią się w odpowiednim miejscu, jeśli nie pozostają włókna nie musisz ich obierać.
Na gotującą się wodę wrzuć szparagi i blanszuj je 3 minuty od ponownego zagotowania wody. Od razu wyjmij je do lodowatej wody. Ten sposób gotowania sprawi, że szparagi będą jędrne i chrupiące.
Ziemniaki wyszoruj i ugotuj.
Szparagi pokrój w kawałki 4 cm, a ugotowane ziemniaki pokrój na mniejsze części.
Jeszcze lekko ciepłe warzywa, wymieszaj z przekrojonymi na pól pomidorkami, dopraw solą, pieprzem oraz oliwą. Suszone żółtko zetrzyj na tarce o grubych oczkach i dodaj do sałatki. Całość dobrze wymieszaj.

Taka sałatka dobrze sprawdza się do dań z grilla, jako dodatek do obiadu lub osobne danie.

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/06/saatka-ziemniaczana-ze-szparagami.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/06/saatka-ziemniaczana-ze-szparagami.html

piątek, 1 maja 2020

Sałatka Cezar

Ta sałatka to najbardziej popularna sałatka na świecie. Tak jak większość popularnych dań ma swoich zwolenników i przeciwników, a także wiele wersji.
Oryginalna receptura to sałata rzymska, parmezan i grzanki. Nie można zapominać o pysznym sosie na bazie żółtek. Sałatkę tą wymyślił Włoski kucharz Caesar Cardini, mający swoją restaurację w Meksyku. Nie mając wielu składników musiał na prędce zrobić jakieś danie i tak powstała ta sałatka. Można przypuszczać, że już w 1924 r idea zerowaste była rozpowszechniana.
Jednak najbardziej znana wersja to sałata rzymska, kurczak, grzanki, parmezan i sos. Pyszny gęsty sos aioli.

W mojej wersji tej sałatki obok kurczaka, sałaty rzymskiej, grzanek i aioli, wykorzystałam także fileciki anchoisa.
Ta sałatka to smaczna alternatywa na obiad lub kolację.

1 filet z kurczaka kukurydzianego
1 łyżka listków świeżego tymianku
2 żółtka
5 łyżek oliwy
7 łyżek oleju rzepakowego
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka musztardy ostrej
sól morska
2 fileciki anchoisa
kilka liści sałaty rzymskiej
bagietka na grzanki

Filet kurczaka umyj i wytrzyj ręcznikiem papierowym. Odkrój polędwiczkę,a resztę fileta przekrój na trzy części na ukos. Włóż do miski kurczaka, dodaj 2 łyżki oleju rzepakowego, tymianek oraz sól.
Na patelni usmaż na rumiano kurczaka z obu stron.
W czasie smażenia kurczaka przygotuj sos aioli. Do miseczki dodaj żółtka, przetarty przez praskę czosnek i musztardę. Wymieszaj wszystko za pomocą rózgi aby składniki się połączyły. Następnie w trzech krokach wlej oliwę cały czas mieszając. Sos będzie robił się coraz bardziej gęsty. Tak samo postąp z olejem rzepakowym. Mieszaj aż składniki sie połączą, a sos będzie gęsty.
Można go trochę rozcieńczyć dodając maksymalnie 40 ml zimnej wody przegotowanej i ponownie mieszając do połączenia się składników.
Z bagietki zrób grzanki. Fajnym efektem jest jej krojenie na ukos.
Sałatę umyj i osusz. Fileciki anchoisa posiekaj.

Przygotuj miskę lub talerz w którym będziesz podawać sałatkę. Ułóż na nim sałatę, polej wstępnie sosem. Następnie ułóż kurczaka, dodaj anchoisa i znów polej sosem.
Podawaj z wcześniej zrobionymi grzankami.

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/04/saatka-cezar.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/04/saatka-cezar.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/04/saatka-cezar.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/04/saatka-cezar.html

czwartek, 30 kwietnia 2020

Sałatka ziemniaczana z serem pleśniowym i pistacjami

Ta pyszna sałatka to propozycja na udaną rodzinna imprezę. Jest prosta, szybka do przygotowania i bardzo smaczna.
Może być dodatkiem do dań z grilla, a także jako osobne danie, bo jest sycąca. Najlepiej podawać ja tuż po ugotowaniu ziemniaków. Jeszcze ciepła idealnie zgrywa się z serem pleśniowym, który lekko się rozpływa, dzięki czemu ziemniaki nie będą suche.

400 g ziemniaków
50 g sera z niebieską pleśnią
50 g pistacji
1 średnia cebula
2 łyżki oliwy EV
2 łyżki oleju rzepakowego
1 łyżeczka mąki pszennej
sól. pieprz
natka pietruszki

Ziemniaki wyszoruj, obierz i ugotuj. Nie mogą być rozgotowane.
Cebulę umyj, obierz i pokrój w piórka. do miseczki włóż cebulę i rozdrobnij ją delikatnie palcami. Dodaj mąkę i dokładnie wymieszaj. Na patelni rozgrzej olej rzepakowy, wrzuć cebulkę i smaż tak długo aż będzie chrupiąca i brązowa. Odłóż na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
Pistacje obierz z łupinek i posiekaj.
Ugotowane, ale jeszcze ciepłe ziemniaki pokrój w kostkę, dodaj pokruszony w palcach ser, połowę usmażonej na chrupiąco cebulki oraz oliwę. Dopraw solą i pieprzem. Pamiętaj, ze pistacje i ser już są solone! Całość delikatnie wymieszaj za pomocą łyżki.
Sałatkę przełóż do miski w której będziesz ją podawać. Posyp resztą chrupiącej cebulki, pistacjami oraz posiekaną natka pietruszki.
Podawaj od razu!


https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/04/saatka-ziemniaczana-z-seem-plesniowym-i.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/04/saatka-ziemniaczana-z-seem-plesniowym-i.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/04/saatka-ziemniaczana-z-seem-plesniowym-i.html

sobota, 11 kwietnia 2020

Pierś kurczaka gotowana w occie balsamicznym

Pierś  kurczaka gotowana w zalewie z octem balsamicznym jest bardzo soczysta i smaczna. Wystarczy 15 minut gotowania w zalewie i otrzymasz pyszna pierś, która idealnie komponuje się w sałatkach. 
Jej wygląd przez gotowanie w marynacie odświeży każde danie, a co najważniejsze na pewno nie będzie wiało nudą. Tak jak w wyglądzie jak i w smaku.

3 piersi kurczaka
200 ml octu balsamicznego z Modeny
400 ml wody
garść tymianku w gałązkach
2 łyżeczki soli
2 szalotki
4-6 ziarenek pieprzu czarnego

Piersi umyj i oczyść z błon i tłuszczu. Delikatnie oderwij polędwiczki. 
Wszystkie składniki zalewy umieść w rondlu, włóż oczyszczone piersi i zagotuj. Następnie zmniejsz ogień i gotuj piersi przez 15 minut. Po tym czasie zdejmij rondel z palnika i odstaw do całkowitego wystudzenia. 
Trzymaj piersi w zalewie do 12 godzin po czym wyjmij i pokrój w plastry.
Podawaj z ulubionymi warzywami sałatkowymi.
Polecam z sałatą rzymską, żółtymi pomidorami, ogórkiem, rzodkiewką i kiełkami.
Bardzo dobrze komponuje się także z sosem czosnkowym.

Ś
https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/04/piers-kurczaka-gotowana-w-occie.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/04/piers-kurczaka-gotowana-w-occie.html
wietnie sprawdza się na kolację lub lunch.

środa, 29 stycznia 2020

Sałatka z aromatycznym pieczonym rostbefem

W te zimniejsze dni kolorową sałatką można przywołać odrobinę wiosny. Taka sałatkę z powodzeniem wykonasz sam/a w domu.
Jeśli nie jesz mięsa zastąp je smażonym tofu w ulubionej marynacie albo doskonałym zamiennikiem mięsa, czyli seitan'em. Mówi się o nim także jako "wegetariańską kaczką", ze względu na jego skórkę podobna właśnie do skóry kaczki.
Sosu, którego użyłam do sałatki to cytrusowy vinegret. Bardzo mi zasmakował, a w tej sałatce również doskonale smakuje.
Polecam także wymieszać vinegret z kilkoma zmiksowanymi truskawkami. Smakuje równie wyśmienicie!
Recepturę na cytrusowy vinegret znajdziesz tutaj.

Do tego przepisu piekłam aromatyczny rostbef, a jeśli lubisz bardziej łagodne smaki zobacz ten przepis na pieczony rostbef na kanapki.

Aromatyczny rostbef

400 g rostbefu
łyżka płatków czosnku
łyżka suszonego rozmarynu
1/2 łyżeczki suszonych ziaren kolendry
1/2 suszonego ziarna jałowca
1/2 łyżeczki soli morskiej
1/2 łyżeczki ziela angielskiego

Wszystkie przyprawy zmiel lub utrzyj w moździerzu. Obtocz i wetrzyj w umyty i osuszony rostbef. Na patelni rozgrzej 2 łyżki oleju. Rostbef obsmaż z każdej strony, przełóż na folię aluminiową i zawiń dokładnie.
Piekarnik rozgrzej do 180 stopni i w tak nagranym piekarniku piecz mięso 20 minut. Wyjmij mięso z piekarnika i pozwól mu ostygnąć. Dopiero ostudzony rostbef możesz pokroić.


na 1 porcję

50 g mixu sałat
30 g rukoli
łyżka kaparów
6-8 kolorowych pomidorków cherry
cebula czerwona
2-3 serca kaparów do dekoracji

Sałatę wymieszaj z rukola i ułóż w misce. Kapary do dekoracji przekrój na pół, a pozostałe zostaw w całości. Wymieszaj z sałata. Pomidorki umyj i pokrój na ćwiartki, dorzuć do sałaty. Cebulę w pokrój w cienkie plastry i również dorzuć do sałaty.
Rostbef pokrój w cienkie plastry (5-6 plastrów na porcję) i ułóż na sałacie. Całość polej sosem, udekoruj kaparami. Możesz także posypać sałatkę młotkowanym kolorowym pieprzem, dzięki czemu nabierze odrobiny pikanterii.

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/01/saatka-z-aromatycznym-pieczonym.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/01/saatka-z-aromatycznym-pieczonym.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/01/saatka-z-aromatycznym-pieczonym.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/01/saatka-z-aromatycznym-pieczonym.html



piątek, 17 stycznia 2020

Sałatka z grillowanym kozim serem i cytrusami

Kozi ser jest niezwykle aromatyczny, w smaku bardzo intensywny. Dojrzewający jest idealny do sałatek,a ser naturalny na pasty, przystawki a nawet desery.
Doskonale komponuje się z cytrusami, a także winogronami. Przepyszny na grzankach z rukolą i polany oliwą i posypany orzechami. Bardzo dobrze się także sprawdza w sałatkach z wariacjami sosu vinegret.

Cytrusowy sos vinegret

2 łyżki musztardy sarepskiej
100 ml soku z pomarańczy*
2 łyżki miodu
1 łyżka octu jabłkowego
150 ml oliwy

Musztardę, ocet, sok z pomarańczy oraz miód umieść w wysokim naczyniu i zacznij blendowac za pomoca końcówki do ubijania. Kiedy całośc sie połaczy dodawaj powoli oliwę ciągle ubijając. Ubijaj tak długo, aż uzyskasz gesty kremowy sos. Jesli trzeba dodaj więcej oliwy.

Ser kozi dojrzewający możesz kupić w mini roladkach lub większych kawałkach. Użyj jakiego wolisz, w smaku nie ma różnicy. Polecam jednak francuska firmę Soignon, jest idealna do grillowania, smażenia. Zachowuje kształt i strukturę.


*świeżo wyciśnięty sok jest najlepszy

Na 1 porcję sałatki

50 g mixu sałat
80 g dojrzewającego sera koziego
5 szt zielonego winogrona
3 kawałki wyfiletowanej pomarańczy
3 kawałki wyfiletowanego grejpfruta
20 g karmelizowanych nerkowców

Aby skarmelizować nerkowce rozpuść 2 łyżki glukozy na patelni lub rondelku. Kiedy się rozpuści, stanie się przezroczysta podgrzewaj ją dalej, aż zmieni kolor i będzie lekko brązowa. Teraz wrzuć 40 -50 g orzechów nerkowca i zamieszaj. Muszą się całe pokryć glukozą, karmelizuj je do czasu, az zbrązowieją. Przełóż na wyłożoną pergaminem tackę do wystudzenia.

Ser kozi pokrój w plastry i usmaż lub zgrilluj na patelni, ma się zezłocić z obu stron.

Do miski włóż mix sałat, ułóż przekrojone na pół winogrona, fileciki cytrusów oraz ostudzone karmelizowane nerkowce. Na górze ułóż jeszcze ciepły grillowany ser kozi. Całość polej cytrusowym vinegretem. Taką sałatkę możesz także podać z grzankami.

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/01/saatka-z-kozim-serem-i-cytrusami.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/01/saatka-z-kozim-serem-i-cytrusami.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2020/01/saatka-z-kozim-serem-i-cytrusami.html

środa, 1 maja 2019

Pieczone szparagi z suszonym żółtkiem

Sezon na szparagi ruszył z impetem. W wielu restauracjach można się spotkać z menu sezonowym, gdzie są polecane właśnie szparagi. I to w różnych formach i smakach. Szparagi otwierają wachlarz możliwości, mogą być głównym składnikiem albo dodatkiem. Komponują się zarówno z mięsem, rybami czy owocami (tak, owocami!). Dobrze przygotowane danie może stać się hitem przyjęcia rodzinnego.
Polecam wypróbuj mój przepis na pyszna sałatkę z pieczonych szparagów, ziemniaków z dodatkiem suszonego żółtka. Pod wpływem ciepła żółtko będzie się powoli rozpuszczać tworząc sos do sałatki.
Przygotowanie suszonego żółtka wymaga trochę pracy i czasu, ale efekt jest oszałamiający. Zachęcam do eksperymentowania!

4 młode ziemniaki
500g zielonych szparagów
2 szalotki
szczypior czosnkowy
3 ząbki czosnku
4 łyżki oliwy extra vergine

Szparagi umyj, osusz i odetnij 4 cm końcówki  -  są to zdrewniałe części, których się nie je. Schowaj końcówki szparagów do woreczka i zamroź - będą doskonałym dodatkiem do wywaru warzywnego.  Młodych cienkich szparagów nie musisz obierać. Szparagi pokrój na 5cm kawałki i odłóż do miski. Ziemniaki umyj i osusz, pokrój na ćwiartki lub ósemki razem ze skórką.
Piekarnik nastaw na 160o góra dól bez termoobiegu. 
Czosnek pokrój w cienkie plasterki. Szalotkę obierz i również pokrój na plasterki. Ziemniaki, czosnek i szalotkę dodaj do szparagów. Posól, dodaj pieprz i oliwę. Wszystko razem wymieszaj i przełóż do naczynia żaroodpornego.
Do nagrzanego piekarnika włóż naczynie i piecz warzywa 20-25 minut aż będą miękkie.

Suszone żółtko

2-3 żółtka
300 g soli kamiennej

Do naczynia lub pojemnika z przykrywką (może być plastikowe) wsyp 250 g soli i zrób wgłębienia na żółtka. Teraz powoli, uważając by żółtko się nie rozlało przekładaj je we wgłębienia. Zasyp ostrożnie pozostałą sola, tak aby żółtka nie były widoczne. Przykryj pokrywka i wstaw do lodówki na 7 dni. Po tym czasie delikatnie zdejmij sól, możesz pomóc sobie pędzelkiem lub wyjmij żółtka łyżka i otrzep je z nadmiaru soli. Tak przygotowane żółtka przełóż do suszarki do żywności i susz je od 3 do 5 godzin w zależności od wielkości. I gotowe!

Upieczone warzywa przełóż na talerz, zetrzyj żółtko na mandolinie (to najlepsze wyjście -otrzymasz cieniutkie płatki) i posyp szczypiorem.
Zamiast suszonego żółtka możesz przygotować sos holenderski. Będzie równie smaczne.





poniedziałek, 26 listopada 2018

Wołowina po azjatycku Jamiego Olivera

Kuchnia azjatycka to jedna z wielu, które uwielbiam i z każdym przyrządzonym daniem uczę się czegoś nowego. Smaki i aromaty uwalniają się wśród dodawanych przypraw. Jest wiele książek z którymi przyrządzisz pyszne dania kuchni azjatyckiej. Jedna z takich jest Superfood na co dzień Jamiego Oliviera. Nie jest to może najnowsza pozycja, ale jest to fajna opcja w domowej kulinarnej biblioteczce. Znajdziesz w niej dużo smacznych, zarówno prostych jak i nieco trudniejszych przepisów.

Wołowina:

400 g chudej mielonej wołowiny
2 duże ząbki czosnku
3 cm gruby kawałek imbiru
3 łyżki oleju sezamowego
2 łyżki miodu
2 gwiazdki anyżu
dodatkowo: brązowy makaron ryżowy lub gryczany makaron soba, kiełki, 2 łyżki orzeszków arachidowych, listki kolendry

Makaron ugotuj wg wskazówek producenta na opakowaniu. Odcedź i przykryj aby nie wystygł.
Na suchej patelni upraż arachidy, przełóż do miseczki i odłóż na bok.

W głębokiej patelni  rozgrzej olej sezamowy i wrzuć anyż. Podsmaż chwilę i dodaj wołowinę. Drewnianą łopatką rozdzielaj grudki tak aby były małe pojedyncze kawałeczki. Następnie dodaj drobno posiekany czosnek i imbir oraz miód. Wymieszaj dokładnie i smaż aż wołowina nabierze pięknego złotobrązowego koloru.

Sałatka
1 średnia marchewka
1 kwaskowe jabłko
1 łyżka soku z cytryny

Marchewkę i jabłko pokrój w zapałkę tzw. julienne, skro sokiem z cytryny i delikatnie wymieszaj. Odłóż na bok.

Dressing

2 cm gruby kawałek imbiru
1 duży ząbek czosnku
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżka sosu rybnego
sok wyciśnięty z 1 limonki

Imbir i czosnek drobno posiekaj i utrzyj w moździerzu na pastę, dodaj sos sojowy, rybny i sok z limonki. Dobrze wymieszaj i odłóż do lodówki.

Do głębokich miseczek nałóż jeszcze gorący makaron, sałatkę i wołowinę. Dodaj kiełki, posyp uprażonymi orzechami i listkami kolendry, a na koniec polej schłodzonym dressingiem.



Wracając do książki Jamiego Oliviera oprócz smacznych wytrawnych przepisów znajdziesz w niej wprowadzenie w świat popularnych dziś produktów superfood, przepisy na bezalkoholowe drinki, terapeutyczne herbatki.
Książka jest w twardej oprawie, ma tasiemkową zakładkę aby zaznaczyć sobie odpowiednią stronę i do niej wracać.
Wszystkie książki Jamiego kosztują w granicach 70 zł, są doskonałym prezentem. Nawet laik w kuchni idealnie poradzi sobie maja tę książkę w rękach. Polecam!






piątek, 3 sierpnia 2018

Krewetki z sosem malinowym, pomidorkami cherry i ananasem

Owoce morza zawsze stanowiły dla mnie wyzwanie. Wstyd się przyznać, ale długo tego wyzwania nie podejmowałam. I do był mój błąd, wielki błąd! Owoce morza są pyszne. Przyrządzenie ich, a zwłaszcza krewetek okazało się nie takie trudne. Odpowiednia marynata, szczypta cierpliwości i już sukces w zasięgu ręki.
Pierwszy raz krewetki jadłam w paelli, w nie istniejącej już restauracji El Toro w Krakowie (nad czym ubolewam!). Kolejnym razem, dosyć nie dawno przepysznie przyrządzone krewetki jadłam w nowo otwartej restauuracji Shrimp house na ul.Starowiślnej 36 w Krakowie. Przyrządzają tam krewetki na kilka sposobów m.in. szaszłyki z krewetek, makarony, zupy, kanapkę oraz nieśmiertelne krewetki w tempurze. To ważny przystanek na gastronomicznej mapie Krakowa. Nie ukrywam, że zainspirowałam się przyrządzając to danie właśnie pobytem w tej restauracji.

Sałatka z sosem malinowym

opakowanie mix sałat (możesz też zrobić swój mix)
po 8 szt pomidorków cherry czerwonych i żółtych
1/4 ananasa

Mix sałat opłucz i włóż do dużej miski. Pomidorki umyj i przekrój na pół. Ananasa pokrój na mniejsze kawałki.  Wrzuć pomidorki i ananasa do sałaty, wymieszaj.

sos malinowy:
150 g malin świeżych lub mrożonych
3 łyżki wody
2 łyżki miodu

Maliny włóż do rondelka o grubym dnie i dodaj wodę oraz miód. Gotuj do chwili aż maliny się rozpadną, zdejmij z gazu i zblenderuj jeszcze ciepłe. Odstaw i ostudź.

Marynata:
5 łyżek sosu sojowego less salt
kawałek imbiru o wielkości połowy kciuka
3 ząbki czosnku
sok z połowy cytryny
4 łyżki sosu z limonką, kolendra i chilli TaoTao
2 łyżki miodu
plus 80 g świeżego ananasa

9 szt krewetek na osobę (krewetki Vannamei)
2 łyżki oleju kokosowego

Krewetki umyj i oczyść z pancerzy wraz z ogonkami. Czosnek obierz i pokrój w cieniutki plasterki. Imbir obierz i drobno posiekaj.Wszystkie składniki marynaty oprócz ananasa mieszamy razem. Krewetki zanurz w marynacie i dobrze je wymieszaj, odstaw na dwie godziny do lodówki.
Wstaw patelnię na gaz, rozgrzej olej i układaj krewetki na patelni (uważaj na pryskający olej). Resztę marynaty przełóż do blendera kielichowego i zmiksuj wraz z ananasem na głaski sos. Krewetki smaż do czasu aż krewetki skurczą się i zmienią kolor na brzoskwiniowo-różówy, wtedy przewróć je na drugą stronę. Pod koniec kiedy już zauważysz brak sosu podlej krewetki zblenderowaną wcześniej marynata z ananasem. Poruszaj delikatnie patelnią aby sos rozszedł się po całej patelni. Gotowe!
Krewetki powinno się smażyć do 5 minut z każdej strony, w zależności od wielkości.

Przygotowaną sałatkę przełóż do mniejszej miski, polej delikatnie sosem malinowym i ułóż na niej jeszcze ciepłe krewetki.
Możesz polać sałatkę jeszcze powstałym w trakcie smażenia sosem z marynaty. Będzie jeszcze smaczniejsza.

http://swiat-na-widelcu.blogspot.com/

http://swiat-na-widelcu.blogspot.com/

http://swiat-na-widelcu.blogspot.com/

piątek, 24 listopada 2017

Sałatka ziemniaczana z burakiem i avocado

Dziś świętujemy dzień buraka, więc mam dla Ciebie przepyszną sałatkę. Prostą, smaczna i bardzo sytą. Zastąpi Ci jeden posiłek w ciągu dnia. Czas przygotowania jest nieco wydłużony przez to, że buraki w sałatce sa pieczone. Ale możesz je przygotować poprzedniego dnia.
Wszystko w tej sałatce sprawia, ze chce się ją jeść garściami. W zasadzie to tylko cztery podstawowe składniki i przyprawy. Jej wygląd już sprawia, że ślinka cieknie, więc zabieraj się do pracy.

Ale przedtem kilka słów o składnikach:
Ziemniak truflowy, inaczej zwany fioletowym. 
Odmiana to Vitellote, czyli chińskie trufle lub Vitellote noire. Ten ziemniak zawładnął ostatnio rynkiem, jest tak popularny, że w niektórych sklepach są braki. Są naturalnie fioletowe, ale te najbardziej kolorowe są tylko największe bulwy. Mniejsze mogą być nieco białe w środku, jednakże barwik po ugotowaniu nieco zabarwi miąższ, wiec nie obawiaj się. Efekt będzie widoczny! Mimo, że danie z ziemniakiem truflowym wygląda jakby było napromieniowane uwierz, że to samo zdrowie! Fioletowy kolor pochodzi od barwników antocyjanowych, które są mega zdrowe. Są przede wszystkim antyulteniaczami i działają przeciw starzeniu się!

Burak, Nasz dzisiejszy król! 
Odmian buraków, tez jest bardzo wiele. Do tego posiada właściwości lecznicze. Czy wiesz, że pijąc zakwas z buraków każdego dnia wzmocnisz swoją odporność? Zapobiegniesz w ten sposób anemii, wspomaga leczenie białaczki. Należy wspomnieć, że buraki dostarczają organizmowi kwas foliowy, w które po prostu obfitują.Powinni je jadać osoby z podwyższonym cholesterolem, nadciśnieniowcy. Burak jest niskokaloryczny 44 kcal/100g produktu.
Avocado - kolejne z chyba najzdrowszych warzyw/owoców świata. Wskazany w dietach, najzdrowszy olej to olej z avocado. Mówi się, że jeśli masz możliwość możesz zjadać nawet 3 owoce dziennie. Komponuje się nie tylko smacznie w wielu daniach, ale zachęca również wyglądem . A czy wiesz, że inna nazwa to smaczliwka wdzięczna? 

Przejdźmy do przepisu:
3 porcje

7 ziemniaków truflowych o niewielkich bulwach
2 buraki
gałązka rozmarynu
olej rzepakowy
sól kamienna
1 avocado 
szalotka
sól w płatkach z ziołami 

Poprzedniego dnia ugotuj ziemniaki w mundurkach oraz przygotuj buraki. Umyj je dokładnie, osusz. Każdy ziemniak ułóż na folii, posól, dodaj listki rozmarynu i polej delikatnie olejem. Następnie każdy zawiń w folię aluminiową (błyszcząca stroną do wewnątrz). Piecz w nagrzanym piekarniku 170 stopni góra-dół 45 minut. 
Wyjmij z piekarnika, lecz nie rozwijaj folii.
Kolejnego dnia ziemniaki pokrój w cżąstki, tzw. wingsy. Tak samo postąp z burakami.
W woku rozgrzej odrobinę oleju, obsmaż ziemniaki wraz z niewielką ilością rozmarynu. Ułóż gorące na talerzu. Dodaj do woka buraki, obsmaż aby stały się ciepłe. Wyłóż na talerz do ziemniaków.
Szalotkę pokrój w cieniutkie plasterki i obsmaż w woku na chrupko. Avocado obierz i pokrój w plastry, ułóż na sałatce. Teraz ułóż chrupiącą szalotkę. Posól delikatnie solą, dodaj pieprz i voila! 

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2017/11/saatka-ziemniaczana-z-burakiem-i-avocado.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2017/11/saatka-ziemniaczana-z-burakiem-i-avocado.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2017/11/saatka-ziemniaczana-z-burakiem-i-avocado.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2017/11/saatka-ziemniaczana-z-burakiem-i-avocado.html
 

piątek, 17 listopada 2017

Grzanki ziołowe

Na pewno zostaje Ci czasem chleb, którego nie jesteś w stanie przejeść albo zapomniałeś i kupiłeś drugi. Co wtedy? Chleba się nie wyrzuca! koniecznie go przerób. Jest tyle możliwości. Jedną z nich są grzanki. Możesz im nadać dowolny smak, to już zależy od Ciebie.
Ja bardzo lubię grzanki ziołowe z czosnkiem. Idealnie nadają się do kremowych zup albo sałatek.

Inną propozycja na wykorzystanie czerstwiejącego chleba jest zupa chlebowa albo chleb zapiekany z serem i szczypiorkiem.

czerstwy chleb
łyżka suszonego tymianku
łyżka suszonego czosnku niedźwiedziego*
odrobina soli
olej rzepakowy

Chleb pokrój w pożądaną kostkę. Jeśli chcesz możesz odkroić skórkę. Na blasze wyłóż papier do pieczenia, na niego przełóż chleb. Obsyp przyprawami i polej olejem (wystarcza 2-3 łyżki). Wymieszaj rekami tak aby kostki chleba połączyły się z przyprawami.

*Zamiast czosnku niedźwiedziego możesz użyć czosnku granulowanego.



wtorek, 24 października 2017

Sałatka makaronowa z kurczakiem

Święto makaronu tuż tuż, a ja mam dla Ciebie kolejną propozycję jak zacnie świętować wynalezienie tegoż znakomitego produktu. Tym razem z firmą Barilla zapraszam do gotowania!
pamiętaj żeby świętować nie musisz podawać makaronu na ciepło, możesz zrobić sobie sałatkę z jego dodatkiem. Moja sałatka jest warstwowa z gotowanym kurczakiem, ale równie dobrze możesz użyć kurczaka wędzonego. Czasem najprostsze rozwiązania okazują się być naprawdę pyszne. Więc do dzieła!

1/2 szklanki makaronu Risoni Barilla
1 gotowana pierś kurczaka
1/2 świeżego zielonego ogórka
1/2 papryki białej
1/2 papryki pomarańczowej
kilka łyżek majonezu
sól, pieprz

Makaron ugotuj wg wskazań producenta na opakowaniu, ostudź.

Obie papryki, ogórka i ugotowanego kurczaka pokrój w małą kostkę. Warzywa lekko posól i dopraw pieprzem.
W misce lub w specjalnym ringu układaj warstwowo składniki: makaron, majonez, warzywa (każde osobno), majonez makaron. I to wszystko, pyszna i prosta sałatka gotowa!

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2017/10/saatka-makaronowa-z-kurczakiem.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2017/10/saatka-makaronowa-z-kurczakiem.html

https://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2017/10/saatka-makaronowa-z-kurczakiem.html


Mam tez dla Ciebie niespodziankę, mały konkurs z nagrodą od serca na moim FP. Wystarczy odpowiedzieć na proste pytanie --> KLIK

piątek, 21 kwietnia 2017

Sałatka warstwowa śledziowa WIELKANOCNE PRZEPISY SEKO

Jeśli lubicie śledzie tak jak ja, jestem pewna że polubicie tę sałatkę. Najlepiej ją przygotowywać w szklanych miskach lub tak jak ja w słoiku, który można zabrać ze sobą np. do pracy. Gwarantuję, że popularność szybko skoczy w górę ;) Jest jeden szkopuł, będziecie następnym razem karmić wszystkich kolegów z pracy.
Jest to kolejny przepis w ramach akcji WIELKANOCNE PRZEPISY SEKO.

Na słoik 330 ml

1 ugotowany młody ziemniak
1/2 średniego ugotowanego buraka
pół średniej czerwonej cebuli
1 ugotowane jajko
Śledzik na okrągło solony wiosenny 200 g
3 czubate łyżki majonezu
4 łyżki śmietany 30%
pieprz biały
natka pietruszki

Ziemniaka, buraka, jajko, czerwoną cebulę oraz pół opakowania śledzika na okrągło solonego wiosennego kroimy w drobną kostkę. Odrobinę żółtka zostawiam do dekoracji.
Majonez mieszkam wraz ze śmietanką i pieprzem. Sosu nie solę, śledzik już jest solony.
W słoiku na przemian układam: pokrojonego ziemniaka, polewam sosem, czerwona cebulka, sos, burak, sos, śledzie, sos, ziemniak, sos, burak, sos, śledzie, pokruszone żółtko oraz natka pietruszki.